– Podchodzimy do tego bardzo pozytywnie, ale wciąż nie rozpoczęliśmy rozmów dotyczących przejęcia – twierdzi Atsushi Saito, prezes Tokyo Stock Exchange Group.
Michio Yoneda, prezes giełdy w Osace, przyznaje zaś, że umowa z Tokyo Stock Exchange może zostać zawarta już nawet w ciągu trzech miesięcy. Po pojawieniu się informacji o możliwym przejęciu, kurs akcji Osaka Securities Exchange wzrósł aż o 12 proc. Kapitalizacja tej spółki zwiększyła się więc do około 1,5 mld USD.
Analitycy dobrze oceniają pomysł przejęcia giełdy w Osace przez operatora tokijskiego parkietu. – W wyniku tego powstanie bardzo silny krajowy rynek zarówno jeśli chodzi o akcje, jak i o instrumenty pochodne. Osaka wzmocni Tokio w tym drugim segmencie – wskazuje Richard Repetto, analityk z amerykańskiej firmy Sandler O’Neill &?Partners.
– Połączenie giełd w Tokio i Osace to nieunikniony element procesu globalizacji – twierdzi Mitsushige Akino, zarządzający funduszem w tokijskiej spółce Ichiyoshi Investment Management. Prezes Tokyo Stock Exchange Group zapowiada również, że jego spółka zacznie w marcu przygotowania do swojej oferty publicznej. Początkowo zamierzano ją przeprowadzić wiosną 2009 r. Plany te były jednak wielokrotnie przekładane, głównie z powodu niekorzystnej sytuacji na rynku. Szczegóły IPO?nie są znane.