W tej chwili firma z siedzibą w belgijskim mieście Leuven ma 50-proc. pakiet walorów producenta piwa Corona. Kapitalizacja Grupo Modelo po wczorajszej sesji wynosi 28,2 miliarda dolarów. AB InBev za każdą akcję Modelo zapłaci 9,15 dolara w gotówce, zaś wczorajszy kurs na giełdzie w Mexico City wynosił równowartość 8,71 USD. Oferta cenowa AB InBev mieści się w górnym przedziale oczekiwań analityków.
Potentat piwny z Leuven agresywnie rozpycha się na rynkach rozwijających się, gdzie tempo wzrostu produktu krajowego brutto (PKB) jest wyższe niż w Europie i Ameryce Północnej. W kwietniu uzyskał kontrolę nad największym producentem piwa w Dominikanie.
Carlos Brito, prezes AB InBev widzi duże możliwości wzrostu sprzedaży piwa produkowanego przez Modelo dzięki globalnej sieci dystrybucyjnej jaką dysponuje spółka, którą kieruje. Łączne korzyści z przejęcia mają wynieść około 600 milionów dolarów rocznie. To z kolei rozczarowało specjalistów rynkowych, gdyż według ich szacunków oszczędności powinny być większe. Tegoroczne przychody obu firm powinny sięgnąć 47 miliardów dolarów.
