Zmiany polegają na skróceniu listy krowich narządów, których spożycie jest ryzykowne. Z zestawienia znika między innymi układ trawienny. Czy rzeczywiście jest co świętować? Okazuje się, że włoska kuchnia, to nie tylko oliwa, warzywa i makaron. Jedno z tradycyjnych dań z okolic Rzymu, tzw. pagliata (po rzymsku – pajata) robi się z jelita cienkiego cieląt ras mlecznych. Rzymianie, podobnie jak wszyscy Włosi tęsknili za pajatą, przekonuje Coldiretti. – Ta decyzja kładzie kres bolesnemu zakazowi i zaprasza – nareszcie – do powrotu na rzymskie stoły jedno z najbardziej typowych dań rzymskiej tradycji, w jego pierwotnej postaci – cieszy się zrzeszenie. – To bardzo ważne dla konsumentów, restauratorów, kucharzy, rzeźników, hodowców i całej włoskiej gospodarki pogrążonej w kryzysie – wymienia z emfazą organizacja.