EBC zatwierdza i umywa ręce, a inwestorzy się wściekają

Tajemnica otaczająca wymogi kapitałowe europejskich banków denerwuje inwestorów i analityków. gdyż nie wiedzą jaka w gruncie rzeczy jest kondycja czołowych finansowych graczy.

Publikacja: 05.04.2015 10:19

EBC zatwierdza i umywa ręce, a inwestorzy się wściekają

Foto: Bloomberg

W marcu Europejski Bank Centralny (EBC) zatwierdził ostatni pakiet wymogów określanych jako Pillar 2 finalizując pierwszą fazę swoich poczynań w roli nadzorcy największych banków. Regulacje te określają ile kapitału powinien mieć każdy bank jako bufor na wypadek nieprzewidzianych szoków zewnętrznych. Wynikają z międzynarodowego porozumienia zawartego pod auspicjami Banku Rozliczeń Międzynarodowych (BIS), którego siedziba znajduje się w szwajcarskiej Bazylei.

Nadzór włoski uznał te wymogi za tak ważne, iż nakazał tamtejszym bankom ujawnienie ich. Banki i nadzorcy w innych krajach na ten temat milczą.

- Włochy są bardziej przejrzyste – ocenia Karim Bertoni, współzarządzający pulą 6 miliardów w operującej w Szwajcarii firmie Bellevue Asset Management. Uważa on za dziwne, że inne kraje nie postąpiły tak samo jak Włochy, a przecież podlegają temu samemu europejskiemu nadzorowi.

Ujawnienie wymogów określanych dla każdej instytucji indywidualnie pozwoliłoby zorientować się, które banki znalazły się pod lupą nadzorcy i inwestorzy mieliby możliwość przeanalizowania bilansów poszczególnych i ich porównania.

- Ta nowa rzeczywistość kreowana przez BRRD (Bank Recovery and Resolution Directive) każe przyjąć założenie, iż Komisja Europejska rzeczywiście zmusi poszczególne kraje by nakłoniły obligatariuszy doniesienia kosztów ratowania zagrożonych banków oznacza, że inwestor w zamian musi otrzymać bardziej szczegółowe informacje – uważa Michael Huenseller, zarządzający w monachijskiej firmie Assenagen Asset Management, której klienci powierzyli 14 miliardów euro. – W przeciwnym razie- dodaje- gra będzie nierówna. Nadzorca będzie wiedział dużo, a inwestor niewiele.

Dodatkowe wymogi dotyczą ryzyka nie uwzględnianego w wymogach minimalnych określanych jako Pillar 1 porozumienia bazylejskiego. Obejmują takie obszary jak ryzyko wynikające z modelu działania konkretnego banku po czynniki zewnętrzne jak np przegrzany rynek nieruchomości. Ujawnienie ich nie jest wymagane przez reguły europejskie , ale krajowy nadzór może zmusić banki do ich upublicznienia.

- Inwestorzy i agencje ratingowe nie mogą ignorować wymogów Pillar 2 – wskazuje Alexandre Birry, dyrektor w Standard

Gospodarka światowa
Amerykańskie taryfy to największy szok handlowy w historii
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka światowa
Czy Powell nie musi bać się o stanowisko?
Gospodarka światowa
Chiny twierdzą, że nie prowadzą żadnych rozmów handlowych z USA
Gospodarka światowa
Niemcy przewidują stagnację gospodarki w 2025 r.
Gospodarka światowa
Musk obiecał mocniej zajmować się Teslą
Gospodarka światowa
Kakao będzie drożeć jeszcze latami