W tym samym czasie inwestorzy zagraniczni z całego świata sprzedali jedynie 9 proc. amerykańskich akcji znajdujących się w ich portfelach. Wyprzedaż akcji z USA była też bardziej gwałtowna niż pozbywanie się przez chińskich inwestorów amerykańskich obligacji rządowych. W tym czasie sprzedali oni dług Stanów Zjednoczonych wart 26 mld USD, czyli 2 proc. posiadanych papierów tego typu.

W danych Departamentu Skarbu nie ma rozróżnienia między chińskimi inwestorami państwowymi a prywatnymi, wiele wskazuje jednak, że masowo wyprzedawali amerykańskie akcje głównie inwestorzy państwowi. Obowiązujące w ChRL przepisy o kontroli przepływu kapitału utrudniają bowiem chińskim inwestorom prywatnym kupowanie zagranicznych akcji a ze statystki Państwowej Administracji Rynków Walutowych (SAFE) wynika, że portfele zagranicznych akcji posiadanych przez chińskich inwestorów z sektora prywatnego niewiele zmieniły się przez cały 2015 r.

Wartość akcji wyprzedanych przez Chińczyków nie jest co prawda duża w porównaniu z całym amerykańskim rynkiem (23 bln USD), ale jest znacząca w porównaniu z portfelami innych inwestorów. Np. Total Stock Market Index Fund, największy amerykański fundusz typu mutual, ma portfel akcji wart 373 mld USD.

– Sprzedaż części portfela akcji przez Chińczyków wydaje się być sposobem na zdobycie pieniędzy potrzebnych do uzupłenienia ubytków w rezerwach walutowych – mówi Brad Setser, ekspert think tanku Council on Foreign Relations, dawniej wysokiej rangi urzędnik w Departamencie Skarbu.