Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 20.07.2016 12:25 Publikacja: 20.07.2016 12:25
Siedziba nowojorskiego oddziału Rezerwy Federalnej. Trzymanych jest tam około 7 tys. ton złota należącego do 37 banków centralnych z całego świata i część kruszcu stanowiącego rezerwy MFW. Skok na ten złoty skarbiec był częścią fabuły „Szklanej pułapki 3”.
Foto: Archiwum
To, że światowy system finansowy się zepsuł w 2008 r., jest oczywiste. O tym, jak nienormalna stała się sytuacja, świadczą choćby ujemne rentowności rządowych obligacji, wojny walutowe, desperackie pomysły zrzucania przez banki centralne „pieniędzy z helikoptera", mechanizmy ratowania banków pieniędzmi ich klientów czy też indeksy giełdowe bijące rekordy mimo spadających zysków spółek i słabego ożywienia gospodarczego.
Tego, że system wymaga naprawy, są świadomi decydenci z wielu krajów. O koniecznym resecie systemu wielokrotnie mówiła w ostatnich latach choćby Christine Lagarde (w jednym ze swoich przemówień z 2014 r. w ciągu 2,5 minuty użyła słowa na „R" dziesięciokrotnie). – Potrzebujemy nowych reguł gry – mówił niedawno Ben Bernanke, były szef Fedu. Rozmowy na temat przebudowy światowego systemu finansowego są już zapewne prowadzone od kilku lat.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Globalizacja to dla mnie działanie korytarzy handlowych w świecie transakcji oraz w postaci fizycznych szlaków handlowych. Te przepływy nie znikną, tylko się przesuną – mówi Ernesto Torres Cantú, globalny szef international w Citi.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Departament Wydajności Rządowej miał przynieść podatnikom biliony dolarów oszczędności. Jak na razie chwali się zaoszczędzeniem 160 mld USD, ale realne cięcia były prawdopodobnie kilka razy niższe, a kontrowersje związane z pracą tej instytucji bardzo duże.
Początek drugiej kadencji prezydenckiej Donalda Trumpa przyniósł inwestorom dużo wstrząsów i rozczarowań. Choć indeks S&P 500 jeszcze w lutym ustanowił rekord wszech czasów. Powrót do trwałych zwyżek może być bardzo trudny.
Niepewność związana ze zmianami polityki administracji Trumpa może spowodować recesję, wszelkie zaś zmiany polityki mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku – uważa Paul Krugman, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie nauk ekonomicznych.
Zwolnienie szefa Fedu za bardzo kojarzyłoby się inwestorom z praktykami stosowanymi w Turcji. Obecnie wygląda więc na to, że prezydent Donald Trump nie popełni takiego błędu, ale nadal będzie krytykował politykę Rezerwy Federalnej.
Chiny poinformowały w czwartek, że nie prowadzą żadnych rozmów ze Stanami Zjednoczonymi na temat ceł, mimo że prezydent Donald Trump i sekretarz skarbu Scott Bessent zasugerowali w tym tygodniu, że napięcia w stosunkach z Chinami mogą się zmniejszyć.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas