Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 09.08.2016 06:00 Publikacja: 09.08.2016 06:00
Foto: Bloomberg
Amerykański indeks S&P 500 znów bije rekordy. Po tym, gdy w piątek zamknął się na najwyższym poziomie w historii, rozpoczął poniedziałkową sesję od lekkich zwyżek. Od dołka z lutego zyskał już nieco ponad 19 proc. Rekord pobił również Nasdaq, a Dow Jones Industrial jest blisko szczytu. W hossę wchodzą lub niedawno weszły niektóre europejskie giełdy. Niemiecki DAX zyskał od tegorocznego dołka 19 proc., a brytyjski FTSE 100 prawie 23 proc. Hossa panuje również na rynkach wschodzących. Indeks MSCI Emerging Markets zyskał od styczniowego dołka prawie 30 proc. Rosyjski Micex odbił się w tym czasie o 21 proc., a brazylijska Bovespa aż o 54 proc. Ostatnie tygodnie przyniosły ożywienie nawet na rynkach, które dotychczas nie były w łaskach inwestorów. Polski WIG zyskał od dołka ze stycznia 13 proc., a od dołka z lipca wzrósł o prawie 10 proc.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Początek drugiej kadencji prezydenckiej Donalda Trumpa przyniósł inwestorom dużo wstrząsów i rozczarowań. Choć indeks S&P 500 jeszcze w lutym ustanowił rekord wszech czasów. Powrót do trwałych zwyżek może być bardzo trudny.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Niepewność związana ze zmianami polityki administracji Trumpa może spowodować recesję, wszelkie zaś zmiany polityki mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku – uważa Paul Krugman, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie nauk ekonomicznych.
Zwolnienie szefa Fedu za bardzo kojarzyłoby się inwestorom z praktykami stosowanymi w Turcji. Obecnie wygląda więc na to, że prezydent Donald Trump nie popełni takiego błędu, ale nadal będzie krytykował politykę Rezerwy Federalnej.
Chiny poinformowały w czwartek, że nie prowadzą żadnych rozmów ze Stanami Zjednoczonymi na temat ceł, mimo że prezydent Donald Trump i sekretarz skarbu Scott Bessent zasugerowali w tym tygodniu, że napięcia w stosunkach z Chinami mogą się zmniejszyć.
Rząd Niemiec prognozuje, że gospodarka kraju, największa w Europie, odnotuje w tym roku stagnację, ponieważ cła i groźby handlowe prezydenta USA Donalda Trumpa wpłyną na jej wyniki po miesiącach niepewności politycznej.
Inwestorów ucieszyła zapowiedź tego, że najbogatszy miliarder na świecie zmniejszy zaangażowanie w administracji Trumpa.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas