W ciągu roku do końca kwietnia zysk spółki przed opodatkowaniem spadł o 83 proc. do 17,9 mln funtów. Po opublikowaniu tej informacji akcje spółki na londyńskiej giełdzie przeceniono o 10 proc., najbardziej od 1 lipca. Od początku tego roku kurs tych papierów spadł o 15 proc.
Prezes spółki Martin Griffiths na środowej konferencji prasowej nie krył też zaniepokojenia o kondycję brytyjskich firm kolejowych w związku ze spodziewanym spowolnieniem gospodarczym po opuszczeniu Unii Europejskiej. Nie bez znaczenia jest także to, że stosunkowo tanie paliwa zachęcają do podróżowania samochodami.