Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 28.10.2017 16:18 Publikacja: 28.10.2017 16:18
Foto: AFP
Europejski Bank Centralny zrobił to, czego oczekiwano, więc teoretycznie ogłoszenie decyzji nie powinno było wywołać silnej reakcji, przynajmniej na europejskich parkietach. A jednak była ona wyraźnie widoczna. Choć trudno mówić o euforii, to jednak sięgające 1,4–1,5 proc. zwyżki indeksów we Frankfurcie i w Paryżu jednoznacznie świadczą o nastrojach inwestorów, tym bardziej że w przypadku DAX przyniosły kolejny historyczny rekord, a CAC40 znalazł się na poziomie najwyższym od stycznia 2008 r. Można podejrzewać, że radość wynikała głównie z osłabienia wspólnej waluty, ale nie należy też zapominać o bardzo dobrych wieściach o kondycji i perspektywach gospodarki strefy euro. W tym kontekście działania EBC nie powinny w najmniejszym stopniu ograniczać optymizmu ani tym bardziej budzić obaw. Polityka pieniężna jest nadal skrajnie łagodna, a podwyżka stóp procentowych to kwestia bardzo odległej przyszłości. Przybliżyć ją mogłoby jedynie pojawienie się większej presji inflacyjnej, ale na martwienie się tym także jest jeszcze dużo czasu. O ile więc dobre nastroje na głównych parkietach europejskich nie powinny dziwić, o tyle trudniej znaleźć dla nich uzasadnienie w przypadku giełd w Mediolanie czy Madrycie, gdzie indeksy poszły w górę po 1,6–1,9 proc. Chyba że przyjmiemy, iż inwestorzy liczą na to, że dobra koniunktura w Niemczech przeniesie się choć w części na gospodarki radzące sobie dotąd słabiej i zmniejszy to obawy związane z ograniczeniem skali skupu aktywów.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Początek drugiej kadencji prezydenckiej Donalda Trumpa przyniósł inwestorom dużo wstrząsów i rozczarowań. Choć indeks S&P 500 jeszcze w lutym ustanowił rekord wszech czasów. Powrót do trwałych zwyżek może być bardzo trudny.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Niepewność związana ze zmianami polityki administracji Trumpa może spowodować recesję, wszelkie zaś zmiany polityki mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku – uważa Paul Krugman, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie nauk ekonomicznych.
Zwolnienie szefa Fedu za bardzo kojarzyłoby się inwestorom z praktykami stosowanymi w Turcji. Obecnie wygląda więc na to, że prezydent Donald Trump nie popełni takiego błędu, ale nadal będzie krytykował politykę Rezerwy Federalnej.
Chiny poinformowały w czwartek, że nie prowadzą żadnych rozmów ze Stanami Zjednoczonymi na temat ceł, mimo że prezydent Donald Trump i sekretarz skarbu Scott Bessent zasugerowali w tym tygodniu, że napięcia w stosunkach z Chinami mogą się zmniejszyć.
Rząd Niemiec prognozuje, że gospodarka kraju, największa w Europie, odnotuje w tym roku stagnację, ponieważ cła i groźby handlowe prezydenta USA Donalda Trumpa wpłyną na jej wyniki po miesiącach niepewności politycznej.
Inwestorów ucieszyła zapowiedź tego, że najbogatszy miliarder na świecie zmniejszy zaangażowanie w administracji Trumpa.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas