To cios nie tylko dla całej branży handlu wysokich częstotliwości, ale także dla Amsterdamu, jego wizerunku globalnego centrum tego rodzaju działalności.
Do zmiany reguł gry Holendrów skłonił Europejski Urząd Nadzoru Bankowego (European Banking Authority) w którego ocenie dotychczasowe holenderskie regulacje są sprzeczne z europejskimi standardami.
- Możemy oczekiwać zwiększenia wymogów kapitałowych dla firm tradingowych- wskazuje Anil Akbar, analityk Kempen&Co. Jego zdaniem taka decyzja doprowadzi do zmniejszenia nadwyżek kapitału w firmach HFT , a w konsekwencji także premii.