Wielka Brytania › W piątek mogą się rozstrzygnąć losy brexitu.Rząd Theresy May potwierdził, że w piątek odbędzie się w brytyjskiej Izbie Gmin głosowanie nad umową o warunkach brexitu. Wcześniej pani premier obiecała działaczom swojej Partii Konserwatywnej, że w zamian za poparcie eurosceptyków dla tej umowy poda się do dymisji. Jeśli udałoby się przegłosować w piątek umowę brexitową (a do zamknięcia tego wydania „Parkietu" nie było sygnałów, że głosowanie może zostać zablokowane lub odwołane), to Wielka Brytania wyjdzie z UE 22 maja. Jeżeli umowa nie przejdzie, to do brexitu dojdzie już 12 kwietnia. Ale nawet to nie jest w 100 proc. pewne.

– Może dojść do specjalnego szczytu Unii Europejskiej 10 lub 11 kwietnia, jeśli premier May nie zyska w piątek w parlamencie poparcia dla brexitowej umowy – zapowiada Charles Michel, premier Belgii. Na szczycie tym może dojść do negocjacji w sprawie dalszego opóźnienia brexitu o rok lub dwa lata.

Scenariusza mówiącego o przedłużeniu procedury wyjścia z UE obawia się część eurosceptyków z Partii Konserwatywnej. Mogą więc poprzeć głosowanie za umową forsowaną przez May. Zwłaszcza że pani premier zapowiedziała im złożenie dymisji, a wśród pretendentów mogących zastąpić ją na czele rządu są tacy czołowi eurosceptycy jak były minister spraw zagranicznych Boris Johnson czy Dominic Raab, były minister ds. brexitu. Około 20 eurosceptyków z Partii Konserwatywnej (nazywanych „Spartanami") deklarowało jednak głosowanie przeciwko umowie. Do porozumienia brexitowego nie jest przekonana również wspierająca rząd Demokratyczna Partia Unionistyczna. Wolałaby opóźnienie brexitu o rok, by przygotować lepsze warunki wyjścia. Jest więc wciąż duże ryzyko, że umowa brexitowa zostanie po raz trzeci odrzucona przez parlament.

Foto: GG Parkiet

Rynek na razie spokojnie reagował na ten chaos polityczny. Brytyjski indeks FTSE 100 zyskiwał w czwartek po południu blisko 1 proc. Funt lekko natomiast tracił wobec dolara, euro i złotego. Po południu za 1 funta płacono 5,01 zł, czyli kurs wrócił na poziom podobny jak we wtorek. Od początku roku zyskał do złotego 5 proc. HK