Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 02.09.2019 13:51 Publikacja: 02.09.2019 13:51
Prezydent USA Donald Trump wciąż cieszy się dużym poparciem farmerów, ale to się może zmienić, jeśli wojna handlowa z Chinami będzie się przeciągać. Wiele farm boryka się z dużym zadłużeniem i kiepskimi zbiorami, a utrata dużego rynku eksportowego pogorszyła ich sytuację.
Foto: Bloomberg
Ekonomiści od miesięcy toczą spory dotyczące tego, jak bliska jest recesja w USA. W dyskusjach o kondycji gospodarczej Stanów Zjednoczonych omawiane są najróżniejsze wskaźniki: przyrost miejsc pracy, inflacja, indeksy koniunktury w przemyśle i usługach, ceny nieruchomości, rentowności obligacji oraz poziomy osiągane przez indeksy giełdowe. Najczęściej w tej debacie pomijane są jednak wskaźniki dotyczące amerykańskiego rolnictwa. Dzieje się tak, bo agrobiznes to branża specyficzna, bardziej niż inne zależna od czynników pogodowych. Rolnictwo, przetwórstwo spożywcze i pokrewne branże wnoszą do amerykańskiego PKB 1,05 bln USD, co odpowiada około 5 proc. udziału. Wkład farmerów w PKB to zaledwie około 1 proc. Sektor rolno-spożywczy zatrudnia 11 proc. siły roboczej w USA. Jest więc w tyle za przemysłem i usługami. Pewne zjawiska dotykające obecnie amerykańskich farm źle jednak wróżą tamtejszej gospodarce i mogą poważnie wpłynąć na wynik przyszłorocznych wyborów prezydenckich.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Początek drugiej kadencji prezydenckiej Donalda Trumpa przyniósł inwestorom dużo wstrząsów i rozczarowań. Choć indeks S&P 500 jeszcze w lutym ustanowił rekord wszech czasów. Powrót do trwałych zwyżek może być bardzo trudny.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Niepewność związana ze zmianami polityki administracji Trumpa może spowodować recesję, wszelkie zaś zmiany polityki mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku – uważa Paul Krugman, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie nauk ekonomicznych.
Zwolnienie szefa Fedu za bardzo kojarzyłoby się inwestorom z praktykami stosowanymi w Turcji. Obecnie wygląda więc na to, że prezydent Donald Trump nie popełni takiego błędu, ale nadal będzie krytykował politykę Rezerwy Federalnej.
Chiny poinformowały w czwartek, że nie prowadzą żadnych rozmów ze Stanami Zjednoczonymi na temat ceł, mimo że prezydent Donald Trump i sekretarz skarbu Scott Bessent zasugerowali w tym tygodniu, że napięcia w stosunkach z Chinami mogą się zmniejszyć.
Rząd Niemiec prognozuje, że gospodarka kraju, największa w Europie, odnotuje w tym roku stagnację, ponieważ cła i groźby handlowe prezydenta USA Donalda Trumpa wpłyną na jej wyniki po miesiącach niepewności politycznej.
Inwestorów ucieszyła zapowiedź tego, że najbogatszy miliarder na świecie zmniejszy zaangażowanie w administracji Trumpa.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas