Tylko 149 zł za rok czytania.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Najbogatsi szykują się na możliwą recesję
42 proc. instytucji zarządzających majątkami najbogatszych osób z całego świata zwiększa swoje rezerwy gotówki, by lepiej przygotować się do zawirowań na rynku – wynika z danych opublikowanych w „Global Family Office Report" przygotowanym przez bank UBS i Campden Wealth Research. 55 proc. ankietowanych instytucji spodziewa się recesji w 2020 r.
– Wśród najbogatszych inwestorów rośnie ostrożność i strach dotyczący rynków akcji. To nastraja więcej ludzi do myślenia o inwestycjach prywatnych, inwestycjach alternatywnych lub gotówce – twierdzi Timothy O'Hara, szef Rockefeller Global Family Office.
Choć udział gotówki w inwestycjach najbogatszych rodzin rośnie, to stanowi ona tylko 7,6 proc. alokacji ich kapitału. Instytucje zarządzające majątkami najbogatszych rodzin wciąż lokują najwięcej pieniędzy w akcjach. 25 proc. portfeli to akcje z rynków rozwiniętych, a 7 proc. akcje z rynków wschodzących. Obligacje z rynków rozwiniętych odpowiadają za 12 proc. ich inwestycji, a obligacje z rynków rozwiniętych za 4,3 proc. Bezpośrednie inwestycje w nieruchomości stanowią 17 proc. alokacji kapitału, fundusze typu REIT – 1 proc., a inwestycje w ziemię uprawną i lasy – 1,4 proc. Bezpośrednie inwestycje private equity to 11 proc. ich inwestycji, a fundusze private equity 7,7 proc., fundusze hedgingowe 4,5 proc., surowce 1 proc., a metale szlachetne tylko 0,8 proc. Przez ostatni rok najbardziej zwiększyły się ich inwestycje w nieruchomości (o 2,1 pkt proc.), a najbardziej spadły w fundusze hedgingowe i obligacje z rynków rozwiniętych (po 0,7 pkt proc.).
