Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 27.11.2019 05:02 Publikacja: 27.11.2019 05:02
Foto: Bloomberg
Wartość oferty akcji chińskiego giganta to co najmniej 11,3 mld USD, co oznacza, że jest ona na razie największą w tym roku. Na zamknięciu wtorkowej sesji w Hongkongu za akcje Alibaby płacono 187,6 dolara hongkońskiego (23,97 USD), o około 6,5 proc. powyżej ceny emisyjnej. Spółka oferowała walory po 176 dolarów hongkońskich (22,5 USD) dzięki czemu wartość debiutu sięgnęła co najmniej 11,3 mld USD. Kwota ta może się jednak zwiększyć, ponieważ firma ma 30-dniowe prawo do zwiększenia oferty, jeśli popyt na akcje będzie wysoki. Wówczas wartość debiutu może sięgnąć 12,9 mld USD. Zebrane fundusze pomogą Alibabie w rozwoju internetowej platformy podróżniczej Fliggy i cyfrowej platformy wideo Youku.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Niepewność związana ze zmianami polityki administracji Trumpa może spowodować recesję, wszelkie zaś zmiany polityki mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku – uważa Paul Krugman, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie nauk ekonomicznych.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Zwolnienie szefa Fedu za bardzo kojarzyłoby się inwestorom z praktykami stosowanymi w Turcji. Obecnie wygląda więc na to, że prezydent Donald Trump nie popełni takiego błędu, ale nadal będzie krytykował politykę Rezerwy Federalnej.
Chiny poinformowały w czwartek, że nie prowadzą żadnych rozmów ze Stanami Zjednoczonymi na temat ceł, mimo że prezydent Donald Trump i sekretarz skarbu Scott Bessent zasugerowali w tym tygodniu, że napięcia w stosunkach z Chinami mogą się zmniejszyć.
Rząd Niemiec prognozuje, że gospodarka kraju, największa w Europie, odnotuje w tym roku stagnację, ponieważ cła i groźby handlowe prezydenta USA Donalda Trumpa wpłyną na jej wyniki po miesiącach niepewności politycznej.
Inwestorów ucieszyła zapowiedź tego, że najbogatszy miliarder na świecie zmniejszy zaangażowanie w administracji Trumpa.
Kraje afrykańskie będą musiały wydać miliardy dolarów na nowe plantacje oraz systemy nawadniające. Dlatego ceny będą nadal rosły, chociaż już podwajają się co roku.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas