W lipcu i sierpniu 2011 roku, podczas wyprzedaży na rynkach próbował ukryć swoje nieudane pozycje. Skazano go na siedem lat więzienia, ale odsiedział niespełna połowę kary. Na wolność wyszedł w 2015 roku.
Długo bronił się przed ekstradycją z Wielkiej Brytanii ( mieszkał tam od 12 roku życia, ale nigdy nie starał się o obywatelstwo) do Ghany, gdzie się urodził, ale ostatecznie w tym zachodnioafrykańskim kraju wylądował w 2018 roku.
Przez dziewięć miesięcy Adoboli zmagał się z depresją, ale dzięki pomocy rodziny i przyjaciół pozbierał się i wpadł na pomysł, aby w Ghanie uruchomić rynek obligacji zabezpieczonych hipotekami.
Były trader przewiduje, że po pierwszym roku działalności na jego platformie będą notowane instrumenty o wartości 100 milionów dolarów. Z jego szacunków, jak pisze Bloomberg, wynika, że 2,5 miliona gospodarstw domowych w Ghanie może sobie pozwolić na zaciągnięcie kredytu hipotecznego w wysokości 50 tys. dolarów.
