Co sprawiło, że kraj odgrywający tak ważną rolę w łańcuchach dostaw amerykańskich spółek doznał wyraźnego pogorszenia koniunktury gospodarczej? Część analityków wskazuje, że do pogorszenia koniunktury przyczyniła się polityka lewicowego prezydenta Andresa Manuela Lopeza Obradora. Zawiesił on aukcje koncesji dla prywatnych firm naftowych, zmienił zasady zarządzania rurociągami, rozpoczął przegląd projektów energetycznych i zrezygnował z budowy portu lotniczego za 13 mld USD. Wzrosła więc niepewność na rynku a inwestycje wyhamowały. Sukcesem władz jest jednak ratyfikacja umowy o wolnym handlu z Kanadą i USA.
Średnia prognoz analityków zebranych przez agencję Bloomberga mówi, że PKB Meksyku wzrośnie w 2020 r. o 1 proc.