– Zarówno Nokia, jak i Ericsson nie mają takiej skali jak Huawei ani wsparcia potężnego państwa dysponującego wielkim rynkiem. Pojawiły się propozycje, by USA odpowiedziały na te problemy, łącząc się z Nokią i/lub Ericssonem za pomocą uzyskania pakietów kontrolnych tych spółek przez Amerykanów. Uzyskania albo bezpośrednio, albo poprzez konsorcjum prywatnych amerykańskich lub sojuszniczych firm – stwierdził Barr na konferencji zorganizowanej przez think tank CSIS.
Słowa Barra nie zostały skomentowane przez Nokię ani Ericssona. Przedstawiciele Nokii ograniczyli się jedynie do przyznania, że firmę zawsze cieszy zainteresowanie inwestorów.
– Przejęcie jest właściwie jedynym wyborem, jeśli USA chcą przewodzić w dziedzinie 5G. Taka transakcja zapewniłaby znaczące zasoby do zainwestowania w innowacje i rynkowe przywództwo – powiedział telewizji CNBC Christer Gardell, partner zarządzający w firmie Cevian Capital, będącej największym udziałowcem Ericssona. Jego zdaniem takie przejęcie byłoby „dobre dla spółki, dla Szwecji i dla udziałowców".
– Zarówno Nokia, jak i Ericsson to spółki giełdowe i USA mogą przejmować ich akcje. Zobaczymy, jak to będą chcieli zrobić. Zwykle takich rzeczy nie robią z amerykańskimi spółkami, a co dopiero z zagranicznymi – przypomina Dexter Thillien, analityk z firmy Fitch Solutions. HK