Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 08.02.2020 11:06 Publikacja: 08.02.2020 11:06
W spektakularnych protestach przeciwko reformie emerytalnej we Francji brali udział m.in. strażacy.
Foto: Bertrand GUAY/AFP
Prezydent Francji Emmanuel Macron z pewnością ma dużo pracy do wykonania. Sondaże mówią, że o ile na początku prezydentury pozytywnie go oceniało nawet 66 proc. Francuzów, o tyle w styczniu 2020 r. dobre zdanie o nim miało 25–40 proc., a negatywne 60–73 proc. Demonstracje ruchu „żółtych kamizelek", które sprowokował pod koniec 2018 r. swoimi planami podwyżek podatków paliwowych już co prawda mocno osłabły, ale w grudniu i styczniu przez Francję przetaczała się wielka fala strajków w proteście przeciwko planowanej reformie emerytalnej. Reforma ta przewiduje, że 42 istniejące systemy emerytalne zostaną połączone w jeden państwowy. Jej założenia wyglądają na pierwszy rzut na słuszne, ale w praktyce wywołują duże niezadowolenie wielu grup zawodowych, które czują się pokrzywdzone planowanymi zmianami. W ostatnich tygodniach można było więc zobaczyć, jak francuscy prawnicy demonstracyjnie rzucają swoimi togami (i są później siłą wyprowadzani z okupowanych budynków sądów przez policję), jak policjanci strzelają do protestujących strażaków, a elektrycy w proteście wyłączają prąd w całych dzielnicach. Strajki nie tylko tworzą obraz chaosu we Francji. Przyczyniły się one również do spadku PKB w czwartym kwartale o 0,1 proc. kw./kw. Jeśli pierwszy kwartał 2020 r. również będzie ujemny, to Francja wejdzie w techniczną recesję. Sytuacja nie wygląda więc dobrze. Czy jednak jest ona rzeczywiście tak zła, jak może się wydawać na pierwszy rzut oka?
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Lira turecka traciła nawet 14,5 procent wobec dolara, w reakcji na aresztowanie Ekrema Imamoglu, burmistrza Stambułu. Imamoglu miał zostać kandydatem na prezydenta.
Grupa zachodnich funduszy uzyskała możliwość pozbycia się papierów spółek notowanych na giełdzie moskiewskiej. Sama giełda radziła sobie jednak w ostatnich miesiącach bardzo dobrze.
Głosowanie w Bundestagu było ważnym krokiem do zrzucenia gorsetu fiskalnego przez naszego zachodniego sąsiada. Cieszą się z tego inwestorzy z rynku akcji, ale rentowność niemieckich obligacji poszła w górę. W nadchodzących latach może wzrosnąć jeszcze mocniej.
Banki w naszym regionie utrzymują wysoką rentowność, ale aktywność na rynku fuzji i przejęć w 2024 roku wyhamowała. Sfinalizowano jedenaście transakcji M&A. W Polsce trwają wysiłki konsolidacyjne i rosną spekulacje na temat potencjalnych wyjść z rynku.
Akcje chińskiego koncernu BYD zyskiwały we wtorek na giełdzie w Hongkongu nawet 11 proc. Spółka ogłosiła, że ma technologię ultraszybkiego ładowania samochodów elektrycznych.
Sekretarz skarbu mówi, że działania administracji mają zapobiec kryzysowi w przyszłości.
Lira turecka traciła nawet 14,5 procent wobec dolara, w reakcji na aresztowanie Ekrema Imamoglu, burmistrza Stambułu. Imamoglu miał zostać kandydatem na prezydenta.
To się nie zdarza zbyt często. Od początku lutego akcje spółek ze strefy euro przewyższyły akcje amerykańskie o aż 11 proc.
Grupa zachodnich funduszy uzyskała możliwość pozbycia się papierów spółek notowanych na giełdzie moskiewskiej. Sama giełda radziła sobie jednak w ostatnich miesiącach bardzo dobrze.
Głosowanie w Bundestagu było ważnym krokiem do zrzucenia gorsetu fiskalnego przez naszego zachodniego sąsiada. Cieszą się z tego inwestorzy z rynku akcji, ale rentowność niemieckich obligacji poszła w górę. W nadchodzących latach może wzrosnąć jeszcze mocniej.
Akcje chińskiego koncernu BYD zyskiwały we wtorek na giełdzie w Hongkongu nawet 11 proc. Spółka ogłosiła, że ma technologię ultraszybkiego ładowania samochodów elektrycznych.
Sprzedaż detaliczna w USA wzrosła w lutym o 0,2 proc., czyli mniej niż oczekiwane 0,6 proc. Jednak sprzedaż detaliczna „grupy kontrolnej”, która wyklucza zmienne składniki, wzrosła o 1 proc., znacznie więcej niż oczekiwane 0,4 proc.
Sekretarz skarbu mówi, że działania administracji mają zapobiec kryzysowi w przyszłości.
W obliczu współwystępowania polskiej prezydencji w Radzie UE i malezyjskiego przewodnictwa w formacie ASEAN warto podkreślić także zbieżność gospodarczych interesów i planów co do dalszego kierunku rozwoju obu gospodarek.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas