Koronaobligacje wciąż mało realne

Opór Niemiec trudny do przełamania. Pożyczki z ESM mogą być rozwiązaniem alternatywnym.

Publikacja: 07.04.2020 05:08

Niemiecki minister finansów Olof Scholz

Niemiecki minister finansów Olof Scholz

Foto: Bloomberg, Krisztian Bocsi

Ministrowie finansów państw Unii Europejskiej mają rozmawiać we wtorek, podczas telekonferencji, o unijnych działaniach stymulacyjnych. Dyskutowane mogą być pomysły tzw. koronaobligacji, czyli wspólnych obligacji dla wszystkich państw strefy euro mających częściowo finansować walkę z kryzysem. Jak na razie jednak pomysł emisji takich papierów wydaje się mało prawdopodobny.

Za emisją koronaobligacji opowiedziało się jak na razie 11 państw strefy euro, w tym Francja, Hiszpania i Włochy. Wyraźnie przeciwko niej były cztery państwa Eurolandu: Niemcy, Holandia, Austria i Finlandia. Sprzeciwiały się one podobnym pomysłom również w trakcie kryzysu w strefie euro. Wówczas jak i obecnie obawiały się one brania na siebie odpowiedzialności za długi państw z południa strefy euro. Tak samo jest i teraz. – Niemcy są gotowe na europejską solidarność, ale nie poprą koronaobligacji – stwierdził niedawno Olof Scholz, niemiecki minister finansów.

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Gospodarka światowa
Japońska inflacja trzeci rok z rzędu powyżej celu Banku Japonii
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Gospodarka światowa
Turecki bank centralny zaskakuje podwyżką stóp procentowych
Gospodarka światowa
EBC obciął stopy procentowe. Po raz siódmy
Gospodarka światowa
Trump ostro krytykuje szefa Fedu. Chce cięcia stóp
Gospodarka światowa
PKB Chin wzrósł mocniej od prognoz - o 5,4 procent.
Gospodarka światowa
Kłopoty gospodarki amerykańskiej to kłopoty całego świata