Większość prognoz analityków przewidywała większe cięcie. W komunikacie rosyjskiego banku centralnego wyraźnie jednak zasygnalizowano, że może on wkrótce dokonać kolejnej obniżki. Przez ostatnie 12 miesięcy ściął on swoją główną stopę procentową już łącznie o 325 pkt baz. Stopa ta jest obecnie rekordowo niska.

– Prezes banku centralnego Elwira Nabiulina prawdopodobnie powstrzymała się przed większym cięciem, gdyż inflacja nieco przyspieszyła w zeszłym miesiącu – twierdzi Iwan Czakarow, ekonomista Citibanku. W czerwcu inflacja wyniosła w Rosji 3,2 proc. r./r., ale wciąż była niższa od celu wynoszącego 4 proc. – Spodziewam się kolejnego cięcia stóp w tym roku o 25 pkt baz., które zakończy ten cykl luzowania polityki pieniężnej. Może do niego dojść nawet we wrześniu – dodaje Czakarow.

Bank Rosji prognozuje, że PKB spadnie w tym roku o 4,5–5,5 proc. To bardziej optymistyczne przewidywania niż np. prognoza Międzynarodowego Funduszu Walutowego, zakładająca skurczenie się rosyjskiej gospodarki w tym roku o 6,6 proc. Kryzys towarzyszący pandemii koronawirusa i załamaniu cen ropy naftowej jest mocno odczuwany wśród rosyjskich konsumentów. Dochody ludności spadły w II kwartale o 8 proc., czyli najwięcej od załamania gospodarczego z 1998 r. HK