Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 12.08.2020 05:03 Publikacja: 12.08.2020 05:03
Foto: Bloomberg
W porównaniu ze strefą euro spadek PKB był tam zdecydowanie mniejszy, ale podobnie było prawdopodobnie w innych krajach skandynawskich, które walczyły z pandemią standardowo. Jednocześnie konsekwencją szwedzkiej strategii walki z Covid-19 była wyjątkowo duża liczba ofiar tej choroby. Czy to oznacza, że strategia ta poniosła fiasko? To pytanie zyskuje na znaczeniu wraz z ponownym wzrostem zachorowań na Covid-19 w Europie. W razie drugiej fali pandemii rządy znów bowiem staną przed dylematem, w jakim stopniu ograniczać aktywność ekonomiczną. I znów będą musiały zważyć koszty gospodarcze i zdrowotne. Prostej odpowiedzi wciąż niestety nie ma.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Brytyjskie obligacje dziesięcioletnie mają najwyższą rentowność od 2008 r. Inwestorom wyraźnie nie podobają się plany fiskalne rządu. Rosnące rentowności obligacji nie są jednak wyłącznie problemem Wielkiej Brytanii.
Federalny Urząd Statystyczny (Destatis) podał w czwartek, że niemiecka produkcja przemysłowa wzrosła w listopadzie o 1,5 proc. w porównaniu z poprzednim miesiącem. Analitycy ankietowani przez Reutersa i Bloomberga spodziewali się wzrostu o 0,5 proc.
Prezydent elekt Donald Trump ma nowy, ryzykowny plan szybkiego wdrożenia podwyżek ceł.
Rośnie ryzyko, że największa gospodarka strefy euro wejdzie zimą w techniczną recesję.
Wielu amerykańskich ustawodawców osiągnęło w 2024 r. stopy zwrotu z handlu akcjami dużo lepsze od wzrostu indeksu S&P 500. Ich transakcje rynkowe budzą jednak od lat spore kontrowersje.
Chiny dodały więcej sprzętu gospodarstwa domowego do listy produktów, które można wykorzystać w ramach programu handlu konsumenckiego, i w tym roku zaoferują dotacje na dodatkowe towary cyfrowe, starając się ożywić popyt w sektorze gospodarstw domowych.
Brytyjskie obligacje dziesięcioletnie mają najwyższą rentowność od 2008 r. Inwestorom wyraźnie nie podobają się plany fiskalne rządu. Rosnące rentowności obligacji nie są jednak wyłącznie problemem Wielkiej Brytanii.
Federalny Urząd Statystyczny (Destatis) podał w czwartek, że niemiecka produkcja przemysłowa wzrosła w listopadzie o 1,5 proc. w porównaniu z poprzednim miesiącem. Analitycy ankietowani przez Reutersa i Bloomberga spodziewali się wzrostu o 0,5 proc.
Za wcześnie jeszcze na odpowiedź na pytanie postawione w tytule, ale dwie ostatnie sesje w wykonaniu indeksów w USA trochę napsuły nerwów inwestorom. Czy im bliżej inauguracji Trumpa w Białym Domu, tym będzie coraz gorzej?
Prezydent elekt Donald Trump ma nowy, ryzykowny plan szybkiego wdrożenia podwyżek ceł.
Rośnie ryzyko, że największa gospodarka strefy euro wejdzie zimą w techniczną recesję.
Wielu amerykańskich ustawodawców osiągnęło w 2024 r. stopy zwrotu z handlu akcjami dużo lepsze od wzrostu indeksu S&P 500. Ich transakcje rynkowe budzą jednak od lat spore kontrowersje.
Chiny dodały więcej sprzętu gospodarstwa domowego do listy produktów, które można wykorzystać w ramach programu handlu konsumenckiego, i w tym roku zaoferują dotacje na dodatkowe towary cyfrowe, starając się ożywić popyt w sektorze gospodarstw domowych.
Nowe zamówienia w przemyśle spadły w listopadzie o 5,4 proc. w ujęciu miesięcznym. Ale to efekt normalizacji wahliwych dużych zamówień na pozostałe środki transportu (samoloty, statki, wojsko).
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas