W poniedziałek akcje Tesli zdrożały o ponad 11 proc. i zakończyły sesję na rekordowym poziomie 1835 USD. Od początku roku notowania Tesli wzrosły już o 340 proc. i nic nie wskazuje na to, aby trend ten miałby się zmienić. We wtorek w handlu przedsesyjnym akcje spółki drożały o kolejne 3,5 proc. Dzięki poniedziałkowemu wystrzałowi w ciągu jednego dnia fortuna Elona Muska wzrosła o 7,8 mld USD. Jego majątek jest już wart 84,8 mld USD. Oznacza to, że Elon Musk wyprzedził Bernarda Arnaulta, prezesa koncernu LVMH, w rankingu najbogatszych ludzi świata i awansował na czwartą pozycję. Obecnie 15 mld USD brakuje Muskowi, aby dogonić Marka Zuckerberga, trzeciego w indeksie Bloomberg Billionaires.
Inwestorzy z euforią wykupują akcje Tesli, która w ostatnim czasie stała się rentowna. II kwartał br. był już czwartym z rzędu, w którym spółka wypracowała zysk. Dzięki temu Tesla może być zakwalifikowana do indeksu S&P 500, co również zachęca kupujących. Inwestorzy są również optymistyczni wobec planowanego splitu akcji, dzięki któremu walory spółki będą cenowo bardziej przystępne dla drobnych graczy.
Wkrótce Musk może wzbogacić się jeszcze bardziej. Poza udziałami w Tesli posiada on również spółkę SpaceX. Jak dowiedział się niedawno Bloomberg, SpaceX jest bliski pozyskania 2 mld USD finansowania, które zwiększyłoby jego wycenę do 46 mld USD. dos