Technologiczne inwestycje SNB

Szwajcarski Bank Narodowy jest jednym z wiodących inwestorów technologicznych na świecie.

Publikacja: 09.09.2020 15:02

Technologiczne inwestycje SNB

Foto: Bloomberg

28 proc. portfela akcji SNB jest alokowane do spółek technologicznych. Ma 17,4 mln akcji Apple o wartości 6,3 mld USD i 538 tys. akcji Tesli o wartości 630 mln USD.

SNB od lat prowadzi politykę, polegającą na sprzedaży franków szwajcarskich i kupowaniu niektórych z wiodących światowych akcji technologicznych - co najmniej przez większość czasu dającą dziesiątki miliardów dolarów zysków kwartalnych.

Powodem tego długotrwałego tańca w dwóch bardzo różnych częściach rynków światowych jest to, że bank centralny Szwajcarii od wielu lat walczy z błędnym kołem deflacji cen konsumpcyjnych i napadami nadmiernej siły franka szwajcarskiego.

SNB preferował narzędzia, które miały zapobiec dalszej deflacji gospodarki przez siłę franka, a były to najbardziej ujemne stopy procentowe na świecie, wraz z ciągłą interwencją na rynku walutowym, w wyniku której jego rezerwy walutowe wzrosły ponad dwukrotnie do ponad 900 miliardów dolarów w ciągu zaledwie ośmiu lat.

Wynikające z tego rozszerzenie bilansu - w efekcie szwajcarska wersja luzowania ilościowego - doprowadziło do zgromadzenia szeregu zagranicznych aktywów, głównie w euro i obligacjach wysokiej jakości, ale jedną trzecią w dolarach i 20 proc. w globalnych akcjach.

A jego pięć największych udziałów kapitałowych w połowie roku oznacza, że SNB jest awangardą światowego boomu na akcje technologiczne: Apple, Microsoft, Amazon, Facebook - akcje, których skumulowana kapitalizacja rynkowa w wysokości 7,8 biliona dolarów wzrosła w tym roku o 50 proc. w związku z popytem na technologie podczas blokad i kupowania od SNB.

Według zgłoszeń SNB do końca lipca, jedna trzecia jego 125-miliardowego portfela akcji ulokowana była w akcjach technologicznych. Około 5 proc. udziałów SNB znajdowało się w samych walorach Apple - jego największa inwestycja - a 18 proc. jego kapitału znajdowało się w pięciu największych amerykańskich gigantach technologicznych. SNB był 23. co do wielkości udziałowcem Apple w zeszłym roku, a jego 69,4 miliona akcji byłoby już warte około 9 miliardów dolarów. Był 34. największym udziałowcem Microsoftu i 32. Amazonu.

Tylko w drugim kwartale SNB osiągnął 37 miliardów dolarów zysku na swoich inwestycjach w walutach obcych - pokrywając stratę z pierwszego kwartału w podobnej wielkości. Co ciekawe, JPMorgan szacuje, że przy dużych wahaniach cen akcji w pierwszej połowie 2020 r., biorąc pod uwagę stały poziom akcji na poziomie 20 proc. udziału w zagranicznych aktywach, SNB mógł być nawet sprzedawcą netto akcji w drugim kwartale.

Gospodarka światowa
Załamanie liry i giełdy tureckiej po aresztowaniu przywódcy opozycji
Gospodarka światowa
Putin pozwolił spieniężyć część uwięzionych akcji
Gospodarka światowa
Niemcy: poluzowanie hamulca da szansę na powrót gospodarki do wzrostu
Gospodarka światowa
W Europie Środkowo-Wschodniej mniej fuzji i przejęć banków
Gospodarka światowa
BYD ma technologię bardzo szybkiego ładowania samochodów elektrycznych
Gospodarka światowa
Bessent nie boi się korekty giełdowej
Gospodarka światowa
Klarna idzie na amerykańską giełdę. Będzie duże IPO