Publikacja raportów trzech wielkich banków z Wall Street zainaugurowała w piątek amerykański sezon wyników za czwarty kwartał. Pierwszy z tych banków, JPMorgan Chase pozytywnie zaskoczył wynikami. Miał w czwartym kwartale zysk na akcję wynoszący 3,79 USD, gdy analitycy prognozowali średnio 2,62 USD. Jego zysk netto sięgnął 12,1 mld USD i był o 42 proc. wyższy niż w takim samym okresie rok wcześniej.
Lepsze wyniki od prognoz opublikował również Citigroup. Miał on w czwartym kwartale 2,08 USD zysku na akcję, gdy średnia prognoz wskazywała na zaledwie 1,34 USD. Zysk netto wyniósł 4,63 mld USD i również był większy od oczekiwań. Przychód spadł jednak o około 10 proc. r./r., do 16,5 mld USD.
Rozczarował za to Wells Fargo. Jego zysk na akcję wyniósł 64 centy, gdy prognozowano średnio 59 centów, ale przychód wyniósł 17,9 mld USD i był gorszy od oczekiwań.
Sezon wyników za czwarty kwartał 2020 r. jest pod wieloma względami specyficzny. Odzwierciedla bowiem to jak spółki radziły sobie w czasie drugiej fali pandemii Covid-19. Pomimo globalnego kryzysu, prognozy analityków, co do zysków spółek są umiarkowanie pozytywne. Według danych agencji Bloomberga, spodziewany jest wzrost zysków firm z indeksu S&P 500 o 1,9 proc. r./r., po spadku o 7 proc. w trzecim kwartale. Inwestorzy będą jednak zwracać większą uwagę na to, czego spółki się spodziewają w nadchodzących kwartałach.
- S&P 500 nie karmi się wynikami za czwarty kwartał, ale prognozami na trzeci i czwarty kwartał 2021 r. - twierdzi Nicholas Colas, analityk z firmy DataTrek.