Mercedes motorem napędowym indeksu DAX

Daimler. Stopa zwrotu za ostatni rok jest najwyższa wśród niemieckich blue chips. Perspektywy zachęcają.

Stopa zwrotu za ostatni rok jest trzycyfrowa. Wyniki spółki rosną, a inwestorzy wierzą w sukces elektrycznej floty. Analitycy również są optymistycznie nastawieni.

Daimler to właściciel m.in. luksusowej marki samochodów Mercedes-Benz. Spółka ma za sobą bardzo udany I kwartał.

Odnotowała 4,4 mld euro zysku netto, co stanowi duży wzrost w porównaniu ze 168 mln euro zysku w tym samym okresie poprzedniego roku.

– Dostawy, przychody i zyski wzrosły znacznie, szczególnie dzięki sprzyjającym warunkom w Chinach, silnemu asortymentowi produktów i korzystnym cenom, wspieranym przez poprawę wyników produkcyjnych i kontrolę kosztów – tłumaczył Harald Wilhelm, dyrektor finansowy Daimlera.

Sprzedaż Mercedes-Benza w Chinach sięgnęła w minionym kwartale ponad 220 tys. pojazdów, co oznacza wzrost o 60 proc. Dla porównania sprzedaż w Europie wzrosła o 1,8 proc., do ponad 192 tys.

Foto: GG Parkiet

Spółka spodziewa się lepszych wyników w całym 2021 r., jednak zaznaczyła, że globalne problemy z dostępnością półprzewodników mogą wpłynąć na jej wyniki w II kwartale.

Daimler chce również znacząco powiększyć gamę elektrycznych samochodów. Spodziewa się, że modele elektryczne będą odpowiadały za 15–25 proc. całkowitej sprzedaży Mercedes-Benz Cars do 2025 r.

Notowania Daimlera przez ostatni rok wzrosły o 120 proc. To najlepszy wynik spośród wszystkich spółek w indeksie DAX. Akcje znalazły się dzięki temu na najwyższym poziomie od końca 2015 r., a kapitalizacja spółki wynosi około 82,5 mld euro.

Analitycy są zdania, że to jeszcze nie koniec wzrostu.

– Jest jeszcze dalszy znaczący potencjał wzrostu, pomimo doskonałego zachowania kursu akcji w ciągu ostatnich 12 miesięcy – mówi Michael Foundoukidis, analityk w firmie inwestycyjnej Oddo.

Z kolei Stephen Reitman, analityk Societe Generale, ze względu na ambitne plany Daimlera w zakresie elektrycznych samochodów spodziewa się, że notowania spółki wzrosną do 106 euro. W porównaniu z obecną wyceną stanowi to 37-proc. potencjał. dos