Pekin powoli zamyka drzwi do Wall Street

Wzmożona regulacja i widmo kar finansowych mogą skutecznie odstraszyć chińskie spółki przed IPO w USA. Przestrogą dla spółek może być przykład Didi.

Publikacja: 26.07.2021 05:00

Pekin powoli zamyka drzwi do Wall Street

Foto: AFP

Nacisk Pekinu na spółki technologiczne powoduje niechęć wśród inwestorów. Ich efektem jest spadek kapitalizacji chińskich gigantów notowanych na zagranicznych giełdach o 1 bln USD od lutego – poinformowali niedawno analitycy Goldmana Sachsa.

Najnowszym przykładem wzmożonego nadzoru jest Didi – spółka oferująca aplikację do zamawiania przejazdów, która zadebiutowała w USA pod koniec czerwca. Bloomberg dowiedział się, że chińscy regulatorzy planują szereg kar wobec spółki. Rozważane jest nawet założenie grzywny wyższej niż rekordowe 2,8 mld USD, które musiała zapłacić Alibaba na początku roku. Ponadto karą może być również nakaz wycofania akcji spółki z obrotu giełdowego.

Tylko 119 zł za pół roku czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Gospodarka światowa
Załamanie liry i giełdy tureckiej po aresztowaniu przywódcy opozycji
Gospodarka światowa
Putin pozwolił spieniężyć część uwięzionych akcji
Gospodarka światowa
Niemcy: poluzowanie hamulca da szansę na powrót gospodarki do wzrostu
Gospodarka światowa
W Europie Środkowo-Wschodniej mniej fuzji i przejęć banków
Gospodarka światowa
BYD ma technologię bardzo szybkiego ładowania samochodów elektrycznych
Gospodarka światowa
Bessent nie boi się korekty giełdowej