Mocny wzrost etatów

Dane z rynku pracy za lipiec pozytywnie zaskoczyły rynek.

Aktualizacja: 07.08.2021 09:50 Publikacja: 07.08.2021 09:08

Mocny wzrost etatów

Foto: AFP

W lipcu przybyło w USA 943 tys. etatów (poza rolnictwem), gdy średnio prognozowano wzrost o 900 tys. Dane za czerwiec zrewidowano w górę – z 850 tys. do 938 tys. Stopa bezrobocia spadła z 5,9 proc. w czerwcu do 5,7 proc. w lipcu. Średnia płaca godzinowa wzrosła natomiast nieco bardziej, niż się spodziewano – o 0,4 proc. m./m. i o 4 proc. r./r.

Tak jak w poprzednich miesiącach wzrost liczby etatów był napędzany przede wszystkim przez sektor restauracyjno-hotelarski. Zatrudnienie w nim wzrosło w lipcu o 380 tys. ludzi, z czego 253 tys. przypadło na bary i restauracje. Branża była najmocniej dotknięta przez pandemię, a po luzowaniu obostrzeń znów potrzebuje pracowników, czemu sprzyja również sezon wakacyjny. Mocno wzrosło również zatrudnienie w sektorze edukacji. Przybyło tam 261 tys. etatów. Biuro Statystyk Pracy (BLS) zwraca jednak uwagę, że tak duży wzrost zatrudnienia w tym sektorze był anomalią związaną z pandemią.

Lepsze od oczekiwanych dane z amerykańskiego rynku pracy przybliżają moment podjęcia przez Fed decyzji o ograniczaniu programu QE. Christopher Waller, członek Rady Gubernatorów Fedu, stwierdził niedawno, że gotów jest zagłosować za zmniejszaniem stymulacji, jeśli dwa kolejne raporty z rynku pracy pokażą na silne zwyżki liczby zatrudnionych.

– Najnowsze dane z rynku pracy wskazują, że wzrost zatrudnienia wskoczył na wyższy bieg, a problemy związane z brakiem rąk do pracy uległy złagodzeniu. Wzrost gospodarczy może być więc lepszy, niż się obawialiśmy, a to tworzy możliwość tego, że szef Fedu Jerome Powell za trzy tygodnie, podczas sympozjum w Jackson Hole, pozwoli sobie na silniejszą sugestię, że ograniczanie QE jest w drodze – twierdzi Andrew Hunter, ekonomista Capital Eocnomics.

Powell jak na razie był bardzo ostrożny. Po lipcowym posiedzeniu banku centralnego mówił, że choć gospodarka osiągnęła już duży postęp w odrabianiu strat po kryzysie, to rynek pracy ma wciąż długą drogę do normalności. Do ostrożności może skłaniać choćby wzrost infekcji wariantem Delta koronawirusa. Jeśli doszłoby do powrotu obostrzeń pandemicznych, to w pierwszej kolejności mogłyby one uderzyć w sektory gospodarki, w których zatrudnienie rośnie obecnie najszybciej.

– Dane o zatrudnieniu muszą wrócić na poziom sprzed pandemii, a mało prawdopodobne jest, by do zasypania tej luki doszło przed końcem roku. Chyba że będziemy mieć co miesiąc milion nowych etatów – zauważa Richard Flynn, dyrektor w Charles Schwab.

Pierwsze reakcje rynków na dane z amerykańskiego rynku pracy były dosyć optymistyczne. Dow Jones Industrial zaczął piątkową sesję od zwyżki o 0,4 proc. Rentowność amerykańskich obligacji dziesięcioletnich wzrosła natomiast do 1,29 proc.

Gospodarka światowa
Załamanie liry i giełdy tureckiej po aresztowaniu przywódcy opozycji
Gospodarka światowa
Putin pozwolił spieniężyć część uwięzionych akcji
Gospodarka światowa
Niemcy: poluzowanie hamulca da szansę na powrót gospodarki do wzrostu
Gospodarka światowa
W Europie Środkowo-Wschodniej mniej fuzji i przejęć banków
Gospodarka światowa
BYD ma technologię bardzo szybkiego ładowania samochodów elektrycznych
Gospodarka światowa
Bessent nie boi się korekty giełdowej