Marius Dan: Rumuński fundusz napędza rynek kapitałowy

Akcje naszego funduszu przyciągnęły 1,5 mld USD od inwestorów instytucjonalnych z zagranicy, co do dziś jest największą bezpośrednią inwestycją w naszym kraju w ciągu ostatnich 30 lat – podkreślał w Parkiet TV Marius Dan, wiceprezes rumuńskiego funduszu inwestycyjnego Fondul Proprietea. Rozmowę przeprowadził Grzegorz Siemionczyk.

Publikacja: 08.10.2021 15:30

Marius Dan, wiceprezes rumuńskiego funduszu inwestycyjnego Fondul Proprietea

Marius Dan, wiceprezes rumuńskiego funduszu inwestycyjnego Fondul Proprietea

Foto: parkiet.com

Fondul Proprietea jest dość unikalnym funduszem w regionie CEE. Może pan nieco o nim opowiedzieć?

Proprietea jest zamkniętym funduszem inwestycyjnym, który notowany jest jednocześnie w Bukareszcie i Londynie. Został założony przez rumuński rząd w 2005 r. w celu rekompensaty mienia rumuńskich obywateli, które zostało skonfiskowane przez reżim komunistyczny. Niektóre nieruchomości nie mogły być już zwrócone, a rząd nie dysponował gotówką w celu rekompensat, jednak posiadał wiele udziałów w spółkach. Dlatego zdecydowano się stworzyć taki wehikuł inwestycyjny, do którego rząd przekazał wiele udziałów spółek i początkowo fundusz został wyceniony na 4 mld USD. I tak, jest to bardzo unikalny wehikuł inwestycyjny z powodu historii, ale jest też przykładem wielkiego sukcesu, bowiem pomogliśmy przyspieszyć rozwój lokalnego rynku kapitałowego. Zaczęliśmy bowiem promować rumuńską giełdę papierów wartościowych za granicą. Akcje naszego funduszu przyciągnęły 1,5 mld USD od inwestorów instytucjonalnych z zagranicy, co do dziś jest największą bezpośrednią inwestycją (FDI) w naszym kraju w ciągu ostatnich 30 lat.

Jaka jest wasza strategia?

Nie robiliśmy żadnych nowych inwestycji w ciągu ostatnich 8-9 lat. Skupialiśmy się bardziej na tym, aby firmy z naszego portfolio były bardziej zyskowne, pomagaliśmy im wchodzić na giełdę, zarówno w Bukareszcie, jak i Londynie. Nadal mamy kilka dużych podmiotów, które chcielibyśmy umieścić na giełdzie, w tym Hidroelectrica, największego producenta energii elektrycznej w Rumunii. Po tym chcielibyśmy zmienić nieco naszą strategię. Większość naszego portfolio to spółki prywatne. Hidroelectrica prawdopodobnie przeprowadzi IPO w przyszłym roku. Chcemy, aby nasze portfolio zmieniło się ze spółek prywatnych na publiczne.

Jak pandemia wpłynęła na rynek w Rumunii?

Wpływ był podobny jak na całym świecie. Na początku doszło do panicznej wyprzedaży akcji, a następnie powolnego wzrostu. Rumuński rynek jest w okolicach historycznego szczytu, podobnie jak akcje naszego funduszu. Niektóre spółki radziły sobie dobrze w czasie pandemii, inne zostały dotknięte negatywnie i posiadamy zarówno jedne jak i drugie w naszym portfolio. Hydroeletricta jest beneficjentem rosnących cen energii, ale lotnisko w Bukareszcie zostało dotknięte spadkiem ruchu lotniczego.

DOS

Gospodarka światowa
Załamanie liry i giełdy tureckiej po aresztowaniu przywódcy opozycji
Gospodarka światowa
Putin pozwolił spieniężyć część uwięzionych akcji
Gospodarka światowa
Niemcy: poluzowanie hamulca da szansę na powrót gospodarki do wzrostu
Gospodarka światowa
W Europie Środkowo-Wschodniej mniej fuzji i przejęć banków
Gospodarka światowa
BYD ma technologię bardzo szybkiego ładowania samochodów elektrycznych
Gospodarka światowa
Bessent nie boi się korekty giełdowej