Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 15.01.2025 13:35 Publikacja: 01.08.2024 06:00
Foto: Bloomberg
Tak jak można to było przewidzieć, w lipcu inflacja wróciła do podwyższonych poziomów. Według szybkiego szacunku GUS-u ceny towarów i usług konsumpcyjnych były o 4,2 proc. wyższe niż rok wcześniej i o 1,4 proc. wyższe niż miesiąc wcześniej. Jeszcze w czerwcu roczny wzrost wynosił raptem 2,6 proc., a w całym II kwartale – średnio 2,5 proc.
Główna przyczyna ostrego skoku inflacji to zmiany w rządowej tarczy antyinflacyjnej, czyli częściowe odmrożenie cen energii. Ekonomiści szacują, że w efekcie tych zmian gospodarstwa domowe zapłaciły nawet o 20 proc. wyższe rachunki za prąd i gaz. Ogółem nośniki energii, jak podał GUS, zdrożały zaś rok do roku o 10 proc. (i aż o 11,8 proc. miesiąc do miesiąca), dodając do rocznego wskaźnika CPI 1,4 pkt proc.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Inflacja konsumencka wyniosła 4,7% w ujęciu rocznym w grudniu 2024 r., podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług utrzymały się przeciętnie na poziomie zbliżonym do zanotowanego przed miesiącem.
Zmiana stóp procentowych na rozpoczynającym się w środę posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej byłby gigantyczną sensacją. Rynek z zaciekawieniem będzie słuchał piątkowej konferencji prezesa NBP Adama Glapińskiego.
Lipcowa, druga w ubiegłym roku, podwyżka minimalnej pensji przyczyniła się do spadku rozpiętości między medianą a średnią wynagrodzeń. Różnica w lipcu była najmniejsza od początku 2024 r.
Polacy przyzwyczaili się już do tego, że ceny w sklepach są coraz wyższe. I nic nie wskazuje na to, aby ta sytuacja miała się zmienić.
Inflacja w Polsce w grudniu wyniosła 4,8 proc. – podał w piątek Główny Urząd Statystyczny w szybkim szacunku. To odczyt niższy od spodziewanego przez rynek, średnia prognoz ekonomistów w ankiecie „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” wyniosła 5 proc.
Indeks PMI dla polskiego sektora przetwórczego spadł w grudniu do 48,2 pkt, czyli najniższego poziomu od sierpnia. Dane dają jednak nadzieję na ożywienie. Są też wyraźnie lepsze niż w strefie euro.
PKB Niemiec spadł w 2024 roku o 0,2 proc. - wynika ze wstępnego szacunku niemieckiego urzędu statystycznego Destatis.
Inflacja konsumencka wyniosła 4,7% w ujęciu rocznym w grudniu 2024 r., podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług utrzymały się przeciętnie na poziomie zbliżonym do zanotowanego przed miesiącem.
Zmiana stóp procentowych na rozpoczynającym się w środę posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej byłby gigantyczną sensacją. Rynek z zaciekawieniem będzie słuchał piątkowej konferencji prezesa NBP Adama Glapińskiego.
„Kluczowych dni” na rynkach w ostatnim czasie nie brakuje, jak nie ISM, to PPI. Jak nie bezrobocie to CPI. I tak dalej… A właśnie, dziś oczy zwrócone będą na inflację konsumentów w USA. I wyniki giełdowych tuzów.
Rentowności obligacji skarbowych na całym świecie wyraźnie wzrosły w 2024 r., co spowodowało spadek cen tych papierów. Trend ten szczególnie widoczny był w końcówce roku. I trwa dalej.
Pogorszenie globalnych nastrojów oraz oczekiwania na mniej gołębią politykę pieniężną w tym roku skutkują przeceną obligacji skarbowych.
I połowa 2025 r., choć dobra, będzie jednak dla polskiej gospodarki słabsza, niż spodziewali się ekonomiści jeszcze trzy miesiące temu – wynika z kwartalnych prognoz w konkursie organizowanym przez „Parkiet”.
Liczba etatów w gospodarce amerykańskiej wzrosła w grudniu o wiele mocniej, niż prognozowano. Spadają więc szanse na obniżki stóp procentowych przez Fed.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas