Prezesi dużych firm chcą wykorzystać szanse, jakie niesie obecna sytuacja. Ponad połowa przymierza się do akwizycji, mając na celowniku głównie start-upy – wynika z najnowszej edycji EY CEO Outlook Pulse Survey, szybkiego badania nastrojów prezesów, które objęło 760 top menedżerów z dziesięciu dużych gospodarek.
Chociaż aż 95 proc. z ankietowanych przyznało, że nasilenie napięć geopolitycznych skłoniło ich do weryfikacji międzynarodowych planów inwestycyjnych, w tym często do ich zamrożenia, to pieniędzy z zysków globalne firmy nie zamierzają trzymać na kontach w bankach.
Najczęściej globalni szefowie planują znaczący lub umiarkowany wzrost inwestycji w cyfryzację i nowe technologie (67 proc.), tym bardziej że innowacyjne rozwiązania pomagają obniżyć koszty. Z cyfryzacją wiążą się z kolei zapowiadane przez 60 proc. szefów inwestycje w pracowników, w tym w rozwój ich umiejętności. Prawie tyle samo top menedżerów zamierza inwestować w badania i rozwój, a także w rozwój obecnej oferty firmy.
Ponad połowa szefów dużych firm będzie też w ciągu najbliższego roku szukać możliwości wzrostu poprzez fuzje i przejęcia, czyli M&A. Głównym celem mają być firmy we wczesnej fazie wzrostu (czyli start-upy), które pomogą uzupełnić portfolio produktów lub usług i pozyskać utalentowanych pracowników (21 proc.). Z kolei co siódmy szef (15 proc.) jest zainteresowany inwestycją w firmę w sąsiednim sektorze, by zyskać nowe perspektywy wzrostu.
Taka sama grupa planuje fuzje lub przejęcia transformacyjne, które pomogą im przyjąć nowy model biznesu lub nową bazę klientów. Niewiele mniej firm zamierza też poprzez M&A wejść na nowe rynki geograficzne.