Szef banku centralnego udzielił wywiadu Obserwatorowi Finansowemu, serwisowi internetowemu NBP.
Obecnie główna stopa banku centralnego wynosi 3,75 proc. Została podniesiona w styczniu o 0,25 pkt proc. Duża część analityków spodziewa się, że do kolejnej podwyżki stóp dojdzie na najbliższym posiedzeniu RPP – na początku kwietnia.
- Ożywienie gospodarcze postępuje, chociaż nie wszystkie ostatnie dane są wystarczająco dobre. Bieżący wskaźnik inflacji rocznej jest wysoki i może mieć wpływ na oczekiwania inflacyjne. Również nie można ignorować wysokiej dynamiki cen producentów, czyli PPI – powiedział szef NBP.
W lutym średni poziom cen konsumpcyjnych był o 3,6 proc. wyższy niż rok wcześniej. W porównaniu ze styczniem nie zmienił się. Dynamika cen produkcji sprzedanej przemysłu przyśpieszyła z 6,2 proc. do 7,3 proc.
Marek Belka podkreślił, że z opublikowanej niedawno projekcji inflacji NBP wynika, że „inflacja po okresie wzrostu zacznie stopniowo spadać, ale pozostanie powyżej celu inflacyjnego w okresie objętym projekcją. Natomiast luka popytowa będzie powoli się zamykać”.