Nowe maksima w trendzie

Początek tygodnia na parkiecie w Warszawie przyniósł wzrost głównego indeksu, WIG20, o 0,84%, do poziomu 2777 pkt. mWIG40 podbił 1,266, podczas gdy sWIG80 zakończył handel zwyżką 0,58%. Obroty na szerokim rynku wyniosły 2 mld złotych. WIG ustanawia nowe historyczne maksima, a WIG20 notuje najwyższe poziomy od 2011 r.

Publikacja: 17.03.2025 17:19

Konrad Ryczko, analityk, makler papierów wartościowych, DM BOŚ

Konrad Ryczko, analityk, makler papierów wartościowych, DM BOŚ

Foto: tv.rp.pl

Pierwsza sesja tygodnia na globalnych rynkach przyniosła podtrzymanie relatywnie dobrych nastrojów. W dalszym ciągu widoczne jest różnicowanie zachowania giełd w USA wobec pozostałych głównych indeksów. W Ameryce popyt zmaga się z obawami recesyjnymi, dodatkowo wspartymi weekendowymi wypowiedziami Sekretarza Skarbu USA. Z drugiej strony obserwujemy wzrosty koszyka MSCI EM, gdzie w Chinach inwestorzy czekają na kolejne działania stymulacyjne. Lokalnie, w regionie, sporą uwagę przyciągać będzie jutrzejsza rozmowa Trump-Putin kontynuująca temat zawieszenia broni w konflikcie UA-RUS.

Lokalnie, w ramach indeksu WIG20, warto wspomnieć o 2,6% podbiciu akcji Kruka oraz podtrzymaniu sporej zmienności na walorach JSW (+2,4%). Na szerokim rynku warto wspomnieć o 6% podbiciu (i sporych obrotach TOP7) na CCC.

Z rynkowego punktu widzenia WIG20 kontynuuje trend wzrostowy, przy nieco mniejszej dynamice niż w piątek. Obroty ponownie przekroczyły 2mld, co sugeruje podtrzymanie aktywności inwestycyjnej. W piątek będziemy świadkami wygasania pochodnych (aktualny LOP FW20 serii H to blisko 61k).

Konrad Ryczko Analityk

Makler Papierów Wartościowych

Wydział Analiz Rynkowych Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Giełda
100 000 pkt na horyzoncie. Czy WIG pójdzie dalej?
Giełda
Rozpędzony WIG dotarł już do 98 tys. pkt
Giełda
Na warszawskiej giełdzie mamy rekord za rekordem
Giełda
Gorsza sprzedaż detaliczna dokłada obaw o przyszłość amerykańskich indeksów
Giełda
Indeksy w Warszawie w pogoni za rekordami
Giełda
Wall Street w korekcie hossy (Komentarz tygodniowy)