Pod koniec pierwszej części piątkowej sesji indeks dużych spółek zwyżkuje o 0,37 proc. i sięga 2319 pkt. WIG20 potwierdza czwartkowe wybicie ponad linię średnioterminowego trendu spadkowego, natomiast bliskość listopadowego szczytu w cenach dziennych (2325 pkt) wyhamowała impuls wzrostowy. W ostatnich dniach główną siłą napędową WIG20 były banki. Ta grupa spółek zyskiwała szczególnie w czwartek, w reakcji na wystąpienie Adama Glapińskiego, prezesa NBP i przewodniczącego RPP. Glapiński stwierdził, że rozmowy na temat obniżek stóp procentowych w Polsce mogą zostać podjęte dopiero jesienią przyszłego roku, podczas gdy rynek liczył na cięcia już w marcu 2025 r. Zyskiwał także złoty, natomiast rentowności obligacji skarbowych rosły (ceny spadały) nawet o kilkanaście punktów bazowych. W piątek banki już tak mocno nie błyszczą, choć dalej zyskują na wartości.

Najlepszą spółką z WIG20 jest przed południem Orange Polska. Wciąż też w dynamicznym trendzie wzrostowym pozostaje CD Projekt, wyceniany dziś już na 196 zł. Grudniową przecenę stara się zniwelować PGE. Słabiej prezentują się dziś spółki handlu detalicznego. Kurs Pepco Group osuwa się o 3,4 proc., a Dino Polska o 1,1 proc.

Na rynku walut jest dziś spokojnie. USD/PLN sięga 4,03 zł, a euro kosztuje 4,26 zł. Cena ropy sięga 67,6 dolarów za baryłkę, co oznacza 1-proc. przecenę. Kurs bitcoina w ostatnich kilkunastu godzinach mocno się waha. Po przebiciu poziomu 100 tys. dolarów część inwestorów zrealizowała zyski. W piątkowe przedpołudnie bitcoin wyceniany jest na 98 tys. dolarów.