Czwartkowa sesja na GPW to przede wszystkim długo oczekiwany debiut Żabki. Spółka od kilku tygodni rozpalała emocje inwestorów. Emocji tych nie zabrakło także na starcie notowań. Początek dnia dla Żabki był udany. Spółka przywitała się z GPW prawie 7 – proc. wzrostem. Później jednak zaczęły się schody. W pewnym momencie notowania zjechały w okolice ceny z IPO. Popyt się jednak uaktywnił i po godzinie handlu akcje Żabki zyskiwały ponad 3 proc. Wszystko to działo się przy ogromnych obrotach. Te po godz. 10.00 w przypadku Żabki przekroczyły już 600 mln zł.
Czytaj więcej
O godz. 9.15 na GPW zadebiutowała Żabka. Spółka przygodę z giełdą zaczęła od prawie 7 - proc. wzrostu. Później jednak sytuacja zaczęła się komplikować.
Debiut Żabki przyćmił pozostałe wydarzenia rynkowe. Inna sprawa, że patrząc szerzej na rynek można powiedzieć, że w pierwszych fragmentach notowań też niewiele się działo. Zmiany głównych indeksów były raczej symboliczne. WIG20 po godzinie handlu spadał o około 0,2 proc. Z kolei mWIG40 oraz sWIG80 zniżkowały o około 0,3 proc.
Polski rynek przeszedł więc obojętnie wobec wobec powrotu wzrostów na rynku amerykańskim. Indeks S&P 500 zyskał wczoraj prawie 0,5 proc. Nasdaq urósł z kolei 0,3 proc. - Jeden dzień potrwała fala obaw w sektorze półprzewodników po negatywnych doniesieniach z ASML. Rewelacyjnie w środę radziły sobie linie lotnicze, o 6,50 proc. drożał po świetnym raporcie Morgan Stanley, ale Nvidia (+3,13 proc.) też znajdowała się w czołówce tabeli. Reszta megacapów radziła sobie znacznie słabiej, 1,62 proc. traciła Meta, 0,89 proc. Apple, 0,63 proc. Microsoft. Wzrosty trzeci dzień z rzędu kontynuowały kryptowaluty, w czym trudno nie widzieć rosnących zakładów na wygraną Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich – zwraca uwagę Kamil Cisowski, analityk DI Xelion.
Złoto z nowym rekordem
Kolor czerwony zawitał za to na rynkach azjatyckich. Słabo radziły sobie przede wszystkim indeksy chińskie. Shanghai Composite czy też Hang Seng straciły ponad 1 proc. Z kolei japoński Nikkei225 zaliczył spadek o niemal 0,7 proc.