Wczorajsza sesja za oceanem kończyła się spadkami indeksów S&P 500 i Nasdaq, a kontrakty na te indeksy traciły jeszcze po sesji. Głównym wydarzeniem tuż po sesji był raport Nvidii, która wypracowała wyniki lepsze od oczekiwań, ale nie zatrzymało to spadków kontraktów na amerykańskie indeksy. Dziś inwestorzy budzą się w nieco lepszych nastrojach. Większość europejskich indeksów zyskuje na wartości, a w grupie tej jest także WIG20. Indeks na otwarciu zyskiwał nawet 1 proc., sięgając niemal 2410 pkt. Atak popytu został jednak szybko skontrowany, a indeks dużych spółek wrócił do punktu wyjścia. W gronie krajowych blue chips najmocniejszy na początku sesji jest Budimex. Dobrze jednak prezentują się także banki, a subindeks tej grupy firm 1 proc.

Na szerokim rynku bryluje Columbus - kurs energetycznej firmy zyskuje 5,4 proc., do blisko 11 zł.

Na rynku walut złoty pozostaje stabilny, ale eurodolar znów wyraźnie zniżkuje. Kurs głównej pary walutowej osuwa się o 0,3 proc., do 1,108.

Na rynku surowców uncja złota kosztuje 2516 dolarów, o 0,5 proc. powyżej środowej ceny zamknięcia. Ropa typu WTI zniżkuje o 0,3 proc., do 74,3 dolarów za baryłkę.