Na warszawskim parkiecie WIG20 spadł o niespełna 0,6 proc., do 2159 pkt, a WIG o 0,4 proc., do 71 377 pkt. Jak zauważają dziś analitycy, dla tego drugiego indeksu kluczowe wsparcie na ten tydzień przebiega w okolicy 66,8 tys. pkt, a więc byki mogą czuć się jak na razie całkowicie bezpiecznie. Warto podkreślić, że przed spadkami obronił się mWIG40, który wyznaczył nowe wielomiesięczne maksimum. Na rynkach zagranicznych eksperci dostrzegli przede wszystkim wczorajsze tąpnięcie niektórych spółek technologicznych. Chodzi o Teslę, której papiery staniały o 9,7 proc., o Netfliksa (minus 8,4 proc.) i AMD (minus 5,4 proc.), ale też Metę, Amazona czy Nvidię. Indeks Nasdaq w efekcie stracił ponad 2 proc. Spadki robią wrażenie, ale można uznać je za zdrowe, ponieważ pozwalają na schłodzenie mocno rozgrzanego ostatnio segmentu. Tym bardziej że nie przełożyły się na inne spółki. S&P 500 spadł jedynie o 0,7 proc., a Dow Jones Industrial wręcz wzrósł o 0,5 proc., kontynuując najdłuższą serię zwyżek od pięciu lat. Na co jeszcze zwrócili uwagę eksperci przed dzisiejszą sesją?
2 proc. przeceny NASDAQ, ale DJIA wydłuża dobrą passę
Kamil Cisowski, DI Xelion
Czwartkowa sesja rozpoczynała się w Europie na minusach, ale indeksy szybko rozpoczęły odrabianie strat. Na większości rynków zobaczyliśmy schemat dnia, który składał się z około dwugodzinnego ruchu w górę, trendu bocznego przez większość dnia i drugiej fali wzrostowej w jego końcowej fazie. Pozwoliło to na głównych indeksach na uzyskanie stóp zwrotu o skali od 0,36% (FTSE MiB) do 0,76% (FTSE100). Nie bez znaczenia dla zachowania kontynentu było wyraźne osłabienie kursu EURUSD, który spadł z porannego poziomu 1,1230 do 1,1130. Ruch miał w naszej mierze głównie charakter techniczny i korygował nadmierne wyprzedanie dolara, niekoniecznie znajdując pokrycie we wczorajszych danych. Wprawdzie liczba nowych wniosków o zasiłek w USA spadła w ubiegłym tygodniu z 237 tys. do 228 tys., a ich wcześniejszy trend wzrostowy wydaje się słabnąć, ale gorsze od oczekiwań okazały się publikacje indeksu Fed z Filadelfii oraz sprzedaży domów na rynku wtórnym.
WIG20 spadł wczoraj o 0,57%, a sWIG80 o 0,68%, ale mWIG40 zyskał 0,53%. Obroty pozostawały niezbyt wysokie, a spadki miały szeroki i dość wyrównany charakter. Na plusie zamknęły się zaledwie 3 spółki głównego indeksu (KGHM, JSW i CDR), co przy ograniczonej skali przeceny jest rzadkością. Trudno wymienić też zdecydowanych liderów korekty, być może poza LPP (-2,50%). Motorem dla średnich spółek kolejny dzień był Budimex (+2,95%), mający jednak solidne wsparcie ze strony InterCars (+1,77%) oraz Benefitu (+2,94%).