Nasz rynek kontynuuje dobrą passę. Dla indeksu WIG20 wtorkowa sesja była już szóstą z rzędu z dodatnim wynikiem. Jakby tego było mało indeks największych spółek wrócił w okolice 1900 pkt. Wydawało się nawet, że uda mu się sforsować ten poziom. W końcówce dnia optymizm jednak delikatnie przygasł.
Sam początek notowań był co prawda dość niemrawy. W pierwszej godzinie handlu ani kupujący, ani sprzedający nie byli w stanie uzyskać jakieś wyraźnej przewagi rynkowej. Po godz. 10 sytuacja zaczęła się nieco klarować. Byki ruszyły do ataku chociaż początkowy wzrost rzędu 0,5 proc. raczej nie robił jakiegoś piorunującego wrażenia. Najlepsze miało jednak dopiero nadejść.
Rynkowa przewaga byków rosła w zasadzie z każdą godziną handlu. O ile rano wydawało się, że na podejście pod poziom 1900 pkt trzeba będzie poczekać nieco dłużej, tak w zasadzie już w połowie sesji atak na ten poziom stał się faktem. W pewnym momencie indeks największych spółek rósł nawet około 2,5 proc. co stawiało go na czele europejskiej stawki. Mocno prezentowały się chociażby papiery firmy Kęty czy też KGHM. Szczyty atakowało także PZU.
W drugiej połowie dnia, jak to zazwyczaj bywa, uwaga inwestorów skupiła się na Wall Street. Tam co prawda sam start notowań przyniósł wzrosty indeksów, ale niedźwiedzie też nie zamierzały tanio sprzedawać skóry i po godzinie od rozpoczęcia handlu główne wskaźniki zjechały pod kreskę. To nieco ostudziło też zapał kupujących na GPW. Na szczęście byki wypracowały w ciągu dnia dużą przewagę i ostatecznie dowiozły zwycięstwo do końca. WIG20 zakończył dzień 1,9 proc. na plusie i poziomie 1896 pkt.
W gronie największych spółek najmocniej prezentowały się papiery KGHM. Zyskały one na wartości 5,5 proc. Pomogły w tym m.in. dane z chińskiej gospodarki. Opublikowane we wtorek odczyty wskazują, że chińska gospodarka ma się lepiej niż oczekiwana, a wzrost gospodarczy tam przyspiesza. To powinno napędzać wzrosty na rynku miedzi i tym samym pomagać także KGHM. Ponad 4 proc. zyskały na wartości z kolei akcje grupy Kęty. Tutaj pomogła zapowiedź dywidendy, której wysokość znów pozytywnie zaskoczył rynek.