Indeks S&P 500 spadł o około 0.4% do obszaru 3 830 pkt. Z kolei technologiczny Nasdaq stracił blisko 1.5%. W kalendarium było stosunkowo pusto, aczkolwiek ciekawie wypadły dane odnośnie rynku nieruchomości. Indeks cen domów S&P/Case-Shiller dla 10 metropolii spadł z 9.6% do 8% r/r. Rynek zakładał nieco głębszy spadek do 7.4% r/r. Tożsamy był odczyt dla 20 metropolii, gdzie indeks spadł do 8.6% r/r, a konsensus zakładał osiągnięcie poziomu 8%. Indeks cen nieruchomości FHFA również wypadł solidnie, spadek z 0.1% do 0% m/m można interpretować jako pozytyw, ponieważ oczekiwano obsunięcia aż do -1% m/m.
W centrum uwagi pozostają Chiny, gdzie sytuacja epidemiczna się pogarsza. W świetle ostatnich decyzji o wycofaniu się z pewnych środków polityki zero-covid, pozostaje pytanie o kontynuację dotychczasowych działań władz chińskich. Jeśli kryzys w systemie opieki zdrowotnej (w związku z falą zakażeń) nie będzie zmierzał ku złagodzeniu, to może się okazać, że Chiny będą musiały jeszcze poczekać z pełnym otwarciem gospodarki.
W środę notowania kontraktu terminowego na S&P 500 utrzymują się w okolicy 3 860 pkt. Z kolei Dax nieznacznie osuwa się w kierunku 13 960 pkt.
Na rynku walutowym eurodolar waha się przy kresce na poziomie 1.0630. Z kolei nieco więcej dzieje się na japońskim jenie, który ulega szerokiej deprecjacji. Para USDJPY przebiła od dołu obszar 134 i zmierza nadal na północ. Solidne umocnienie względem dolara zauważalne jest na AUD i NZD. Waluta australijska w stosunku do USD rośnie do rejonu 0.6760, natomiast dolar nowozelandzki w podobnym tonie znajduje się już na poziomie 0.63.
Cena baryłki ropy WTI kontynuuje spadek już teraz poniżej 79 dolarów i znajduje się obecnie w obszarze, na którym handel przebiegał w piątek. Wieczorem zostaną opublikowane tygodniowe zmiany zapasów ropy według API. Nie byłoby zaskoczeniem, gdyby pokazały spadek zapasów czarnego złota o 0.7 mln baryłek. Poprzedni odczyt wskazał na obsunięcie o ponad 3 mln baryłek. Natomiast w ciągu dnia ciekawie się zapowiada indeks Fed z Richmond. Zgodnie z konsensusem rynkowym aktywność produkcyjna w grudniu nieco się osłabiła, co odzwierciedlałby spadek indeksu z -9 pkt do -10 pkt.