GPW w dół w ślad za zagranicą i słabymi danymi

W czwartek po południu warszawskie indeksy zniżkowały podążając za rynkami zagranicznymi, a do pogorszenia się nastrojów na GPW przyczyniają się dane makroekonomiczne z Polski i Stanów Zjednoczonych, które nie dają nadziei na szybką poprawę sytuacji gospodarczej.

Publikacja: 21.05.2009 16:38

GPW w dół w ślad za zagranicą i słabymi danymi

Foto: PARKIET

Spadki obserwowane w czwartek mogą być początkiem dłuższej korekty w dół, ponieważ po sezonie publikacji wyników za pierwszy kwartał inwestorzy nie widzą już argumentów przemawiających za tym, aby nadal warto było kupować akcje spółek po obecnych cenach. Nie widać też wyraźnych oznak poprawy koniunktury, sądzą analitycy.

O godzinie 15.16 indeks WIG20 tracił 2,5 procent do 1830 punktów. Od początku roku indeks skupiający największe spółki notowane na warszawskiej giełdzie, wzrósł o 5 procent.

- Jesteśmy pod zdecydowaną presją negatywnych nastrojów na Zachodzie. Chęć trwałego przebicia 1900 punktów (na WIG20) zakończyła się fiaskiem i sądzę, że czeka nas kontynuacja tych spadków, bo rynkowi brakuje na razie argumentów i siły - powiedział makler jednego z warszawskich domów maklerskich.

- Na spadki indeksów mogą też wpływać słabe dane makroekonomiczne w Polsce. Swoją cegiełkę dołożył na pewno Fed, który obniżył prognozę PKB - powiedział analityk BM DnB Nord, Tomasz Jachowicz.

Fed obniżył prognozy Produktu Krajowego Brutto dla USA na najbliższe trzy lata. Z kolei wczoraj opublikowane dane o kwietniowym spadku produkcji przemysłowej w Polsce, według ekonomistów, wskazują na to, że polska gospodarka jeszcze nie osiągnęła dna.

Nowa prognoza Fed wpłynęła też na spadek cen miedzi na światowych rynkach, co przełożyło się na zniżki kursów akcji spółek wydobywczych, w tym KGHM Polska Miedź SA, którego akcje zniżkowały w czwartek o 2,5 procent do 70,10 złotego, uważają analitycy.

W centrum zainteresowania giełdowych graczy w czwartek był także Bioton SA, który zaprezentował dziś strategię na kolejne lata. Dokument zakłada redukcję zatrudnienia, sprzedaż udziałów w zagranicznych fabrykach, a także skupienie się na najbardziej obiecujących rynkach.

Po południu kurs akcji Biotonu spadał o 4 procent do 25 groszy.

- Wpływ strategii na dzisiejsze notowania uznałbym za neutralny - to groszowa spółka. Inwestorzy skupili się na tym, iż pierwsze efekty planu restrukturyzacji pojawią się dopiero za jakiś czas. Generalnie strategia prezentuje się pozytywnie w dłuższym terminie - powiedział Jachowicz.

Według analityka, obecne spadki na warszawskiej giełdzie mogą być początkiem oczekiwanej korekty notowań w dół, tym bardziej, że wyniki spółek za pierwszy kwartał nie zachęcają do dalszego kupowania ich akcji. Dodatkowo, brak jest istotnych, pozytywnych informacji, które wskazywałyby na poprawę gospodarki.

[link=http://www.parkiet.com/temat/34.html]Czytaj komentarze giełdowe »[/link]

Giełda
Solidne wyniki Netflixa. Czy uspokoją nastroje na Wall Street?
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Giełda
Powolne uspokojenie po cłach
Giełda
Popyt wygrywa kolejny tydzień
Giełda
Świąteczny prezent dla inwestorów z GPW
Giełda
Mieszane nastroje w Ameryce, GPW z wyraźną przewagą nad Europą
Giełda
Warszawa nie wystraszyła się Jankesów