Aktualizacja: 27.02.2017 00:50 Publikacja: 10.03.2011 12:08
© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Źródło: ParkietNews
Mniej więcej 60 sesji trwała ostatnia zwyżka zakotwiczona w listopadowym dnie. Moglibyśmy być wyżej, ale pojawiły się niepokojące sygnały.
Na koniec tygodnia Wall Street doczekało się korekty. Wzrosty z początku sesji zostały wymazane po publikacji danych PMI i Uniwersytetu w Michigan, które ujawniły obawy Amerykanów o otoczenie gospodarcze w najbliższych miesiącach.
Finałowa sesja tygodnia skończyła się skromnymi zwyżkami najważniejszych indeksów. WIG20 i indeks szerokiego rynku WIG zanotowały solidarne wzrosty po 0,17 procent, gdy mWIG40 spadło o 0,09 procent.
Atmosfera na rynkach w ostatnich dniach wyraźnie zgęstniała, a zyski zrealizować dość łatwo.
Pierwsza część piątkowej sesji upływa pod znakiem niewielkich wzrostów na GPW, ale indeksy pozostają w rejonach dobrze znanych z czwartku.
Choć do końca lutego zostało jeszcze kilka sesji, zapowiada się na to, że WIG20 zakończy go wyraźnie dodatnim bilansem (aktualnie oscyluje on wokół +8 proc.).krzysztof ojczyk
150 – tyle sesji musieli czekać inwestorzy ceniący sobie małe spółki, aby ich ulubiony indeks ponownie znalazł się na historycznych szczytach.
Prawie 2,9 proc. zyskał we wtorek WIG20 i osiągnął najwyższy poziom od 14 lat. WIG ustanowił nowy rekord wszech czasów. Tak samo, jak mWIG40 i sWIG80. Uczestnicy rynku szeroko komentują te wydarzenia w mediach społecznościowych.
Papierniczo-celulozowa grupa ma za sobą trudny rok, w którym zanotowała spadek przychodów i znaczące pogorszenie wyników. To oznacza niższą niż rok wcześniej dywidendę.
Informatyczna grupa miała w zeszłym roku 205 mln zł zysku netto wobec 208 mln zł rok wcześniej. Czy w 2025 r. uda jej się zwiększyć przychody i zyski?
W ostatnim kwartale 2024 roku telekom zarobił więcej niż prognozowali analitycy. Jednak dywidenda za cały miniony rok będzie niższa niż sądzono jeszcze kilka miesięcy temu. W marcu okaże się na co akcjonariusze mogą liczyć w kolejnych latach.
Władze wspierają firmy dzielące się z akcjonariuszami, bo chcą przyciągać inwestorów długoterminowych na krajowy rynek akcji.
W tym roku inwestorzy polujący na atrakcyjne dywidendy w spółkach z warszawskiej giełdy mogą zacierać ręce. Nadchodzący sezon zapowiada się nie mniej udany niż poprzedni.
Choć bankowcy przewidują ożywienie akcji kredytowej w tym roku i będą potrzebować kapitałów, ING BSK chce wypłacić wyższą, niż planowano, dywidendę z zysku za 2024 r. A mBank postanowił nie wypłacać jej wcale, a za to ogłasza koniec sagi frankowej już w tym roku.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas