RPP przyczyniła się do spadków na giełdzie

Niespodziewana decyzja Rady Polityki Pieniężnej o podniesieniu stóp procentowych oraz informacja o wyższym niż prognozowano deficycie w bilansie handlowym Stanów Zjednoczonych sprawią, że ceny akcji na GPW spadają.

Aktualizacja: 25.02.2017 19:26 Publikacja: 11.05.2011 16:28

RPP przyczyniła się do spadków na giełdzie

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski SL Szymon Łaszewski

Wcześniej kołem zamachowym sesji były spółki energetyczne. Spośród firm tworzących indeks WIG 20, najwięcej zyskiwały akcje Tauronu; a największe obroty były w przypadku Polskiej Grupy Energetycznej. Środa na giełdzie zaczęła się od krótkotrwałych wzrostów, a w najwyższym punkcie indeks zbliżył się niemal do granicy 49,4 tys. punktów, by zacząć nieznacznie spadać. Po 13. Powróciły wzrosty, ale wkrótce swą decyzję ogłosiła RPP; nadeszła też wiadomość o amerykańskim deficycie handlowym.

Najwyraźniej inwestorów nie uspokoiła również informacja o kolejnych miliardach euro pomocy finansowej dla Grecji i Portugalii. Wpływ na wyniki może też mieć nieustępliwość Francji w działaniach na rzecz podniesienia podatku dochodowego od firm w Irlandii.

W szczytowym momencie akcje Tauronu były droższe o ponad 2,2 proc. niż na wtorkowym zamknięciu. Około 15. notowania były na poziomie 6,25 złotego. W opublikowanym dziś raporcie kwartalnym katowicka spółka wykazała zwiększenie zysku netto o blisko 100 mln, co okazało się wynikiem lepszym od zakładanego. Dodatkowym bodźcem mogła stać się wiadomość, że katowicka spółka – jak to określił jej prezes – uczestniczy w procesie kupna aktywów, posiadanych w naszym kraju przez szwedzki koncern Vattenfall.

Od początku sesji inwestorzy wyraźnie nastawili się na dobre wyniki Tauronu. W środę raporty kwartalne ogłosiło też kilka innych spółek. Lotos, który zanotował w pierwszych trzech miesiącach zysk większy od prognoz rynkowych, także zyskiwał, ale wzrost notowań nie przekroczył 1 proc. W reakcji na zapowiedź wypłaty dywidendy, o ponad punkt wzrosły akcje Bogdanki (1,11 proc.); w związku z zapowiedzią ograniczenia zatrudnienia, podrożały też notowania PZU (0,99 proc.).

Informacja o podniesieniu stóp procentowych spowodowała gwałtowne wyzbywanie się przez graczy akcji Getin Holdingu, który ok. 15. tracił 1,90 proc. Tym samym notowania tej spółki wyprzedziły PKO BP w zestawieniu najmocniej tracących dużych firm (w PKO BP wciąż czkawką odbijają się słabsze od oczekiwań wyniki za I kwartał i obniżki wycen – dziś cenę docelową dla PKO BP obniżył bank UBS).

Największe obroty PGE, które do 15. wynosiły ponad 140 mln złotych, wynikały z dobrych danych Tauronu, a także informacji „Parkietu” o porozumieniu z PGNiG w sprawie wspólnej oferty na SPEC. Giełdy europejskie notują dziś niewielkie zmiany. Na otwarciu w Stanach Zjednoczonych również zapewne nie dojdzie do dużych wahań. Kontrakty futures zapowiadają niewielkie zwyżki.

Podwyżka stóp procentowych najmocniej odbiła się na sytuacji na rynku walutowym. W jednej chwili złoty zyskał wobec euro 3 grosze. Tuż po informacji o decyzji Rady Polityki Pieniężnej euro spadło poniżej 3,9 złotego. Od tego czasu kurs utrzymuje się w pobliżu tego poziomu. Za dolara trzeba zapłacić niespełna 2,73 zł (o 0,5 proc. mniej niż wczoraj), a za franka szwajcarskiego niespełna 3,09 zł (skala umocnienia złotego była podobna, jak w przypadku dolara).

Giełda
Tempo wspinaczki indeksów osłabło, ale WIG z kolejnym rekordem
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Giełda
Erste rozważa zakup 49% Santander Polska, mocne wyniki PlayWay i Ryvu
Giełda
Rynki w zawieszeniu
Giełda
Giełdy w cieniu niepewności (Komentarz tygodniowy)
Giełda
Stutysięcznik zdobyty
Giełda
Niezapomniane dni na warszawskiej giełdzie