Orzeł Opony będzie miał wkrótce zakontraktowane ok. 50 proc. produkcji granulatu

Orzeł Opony będzie miał wkrótce zakontraktowane ok. 50 proc. produkcji granulatu

Aktualizacja: 18.02.2017 08:47 Publikacja: 19.03.2012 17:01

Handlujący oponami Orzeł do połowy kwietnia podpisze około dziesięciu umów na sprzedaż granulatu powstałego z utylizacji opon. W ten biznes spółka weszła dopiero na początku lutego po odkładanej kilkukrotnie decyzji o uruchomieniu zakładu do recyklingu w Poniatowej.

 

– Każdy kontrakt oznacza sprzedaż 500 ton granulatu, co przekłada się na 300-400 tys. zł dodatkowego przychodu rocznie. To oznacza, że w najbliższym czasie około połowa mocy produkcyjnych nowego zakładu zostanie zakontraktowana – zaznacza Jacek Orzeł, prezes Orła.

 

Spółka zakłada, że nowa gałąź biznesu przyniesie jej 8-10 mln zł obrotu już w pierwszym roku działania. W ub.r. Orzeł miał 33 mln zł przychodu i 1,1 mln zł. Prezes twierdzi, że sprzedaż granulatu ma przynosić spółce dużo większe marże niż handel oponami. Liczy, że spółka zakończy ten rok około 3 mln zł na plusie przy założeniu, że kurs euro utrzyma się na wysokim poziomie.

 

Wśród odbiorców granulatu znajdują się firmy z branży budowlanej zajmujące się tworzeniem infrastruktury drogowej, a także producenci wyrobów gumowych wytwarzający sprzęt do obiektów sportowych m.in. mat gumowych i bieżni czy na place zabaw.

Giełda
Inwestorzy w Warszawie szybko pozbierali się po szoku
Giełda
Zawirowania ze SI
Giełda
Czy wydajność zdefiniuje rynek AI?
Giełda
Przecena technologicznych gigantów. DeepSeek zagrozi ich dominacji?
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”
Giełda
Analiza poranna – Chiny przyspieszają w wyścigu nowych technologii
Giełda
Spadki na giełdach. DeepSeek postraszył inwestorów