Paneuropejski indeks stoxx600  zyskał dziś 1,60 proc. Mimo nienajlepszych danych z niemieckiej gospodarki giełdowi gracze mieli dziś szereg dobrych symptomów, które były powodem wzrostów. Inwestorów rozczarował indeks nastrojów ZEW z Niemiec, który nieoczekiwanie spadł poniżej zera i okazał się wyraźnie gorszy od prognoz ekonomistów, pokazując, że spowolnienie dotyka też gospodarczego prymusa Europy.

Rynkom spodobała się aukcja hiszpańskiego długu. Madryt sprzedał 12- i 18-miesięczne bony skarbowe o łącznej wartości 3,039 mld euro z początkowo oferowanej puli o łącznej wartości 2-3 mld euro.

Dobre sygnały płyną też z Grecji, gdzie przewodniczący Demokratycznej Lewicy (Dimar) Fotis Kuwelis powiedział, że będzie rząd, ale nie wie, czy zostanie sformowany do dzisiejszego wieczora. Kuwelis sądzi, że partie osiągną porozumienie pod koniec tygodnia. Oczekuje się, że jego dysponujące 19 mandatami w 300-osobowym parlamencie ugrupowanie wejdzie do nowego rządu większościowego, który zamierzają utworzyć zwycięzca niedzielny wyborów, konserwatywna Nowa Demokracja i socjalistyczny ruch PASOK.

Dodatkowym faktorem, poprawiającym nastroje na rynkach jest oczekiwanie na początek dwudniowego posiedzenia Rezerwy Federalnej (Fed). istnieje prawdopodobieństwo, że Fed przeprowadzi trzecią rundę ilościowego łagodzenia polityki pieniężnej w USA. Część analityków sądzi, że Fed zdecyduje się na walkę z dekoniunkturą i w środę ogłosi rozszerzenie "Operacji Twist" polegającej na wydłużeniu zapadalności posiadanych w portfelu obligacji, aby obniżyć długoterminowe, rynkowe stopy procentowe. Taka decyzja osłabiłaby dolara, co zwykle sprzyja aktywom uważanym za bardziej ryzykowne, czyli na przykład złotemu, akcjom i wycenianym w dolarze surowcom.

Na finiszu Brytyjski indeks FTSE 100 wzrósł o 1,73 proc., do 5586,31 pkt. Francuski indeks CAC 40 na zyskał o 1,69 proc. i wyniósł 3.117,92 pkt. Niemiecki indeks DAX zwyżkował o 1,84 proc. i wyniósł 6.363,36 pkt. Mocno odbiła też giełda w Madrycie - IBEX35 wzrósł o 2.67 proc. Wzrosty w Budapeszcie na indeksie BUX wyniosły 1,45 proc.