Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 01.07.2016 06:00 Publikacja: 01.07.2016 06:00
Piotr Miliński, analityk, NWAI DM
Foto: Archiwum
Warto jednak zwrócić uwagę na inny czynnik: rynek przygotowuje się obecnie do kolejnych cięć stóp i powoli godzi z kolejnym przedłużeniem epoki luźnej polityki pieniężnej.
Najmniejszym zaskoczeniem było zachowanie niemieckich dziesięciolatek. Rentowność benchmarkowych papierów została ponownie zepchnięta poniżej zera i w czwartek oscylowała w okolicach -0,11 proc. Niespełna 80 proc. (około 1 bln USD) niemieckiego długu jest obecnie notowane przy ujemnych rentownościach, podobnie jak w przypadku Japonii czy Francji. Niemal natychmiast po referendum pojawiły się też oczekiwania obniżki stóp procentowych przez Bank Anglii. Cała krzywa dochodowości brytyjskich papierów dłużnych przesunęła się o kilkadziesiąt punktów bazowych w dół.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Inwestorzy handlujący na europejskich giełdach nie tracą optymizmu, mimo fiaska rozmów dotyczących zawieszenia broni w Ukrainie. Warszawska giełda poszła śladem zagranicznych parkietów i przyłączyła się do zakupów.
Pierwsza sesja nowego miesiąca na rynku warszawskim skończyła się wzrostami najważniejszych indeksów. WIG20 zyskał 0,86 procent przy 1,45 miliarda złotych obrotu, gdy indeks szerokiego rynku WIG wzrósł o 0,58 procent z licznikiem pokazującym 1,75 miliarda złotych.
Inwestorzy na europejskich rynkach dokładnie przyglądają się tematom związanym z geopolitycznymi rozwiązaniami konfliktu w Ukrainie.
Inwestorzy handlujący w Warszawie nie byli w stanie długo ignorować bardzo dobrych nastrojów na zagranicznych giełdach i po południu przyłączyli się do zakupów.
Początek nowego tygodnia nie przynosi poprawy nastrojów na warszawskiej giełdzie. Indeksy kontynuują korektę.
Globalne rynki akcji mają za sobą trudny, choć daleki od jednoznaczności tydzień, w którym uwaga inwestorów została podzielona między obawy o kondycję amerykańskiej gospodarki i przyszłość hossy opartej o liderów sektora technologicznego.
Inwestorzy handlujący na europejskich giełdach nie tracą optymizmu, mimo fiaska rozmów dotyczących zawieszenia broni w Ukrainie. Warszawska giełda poszła śladem zagranicznych parkietów i przyłączyła się do zakupów.
Pierwsza sesja nowego miesiąca na rynku warszawskim skończyła się wzrostami najważniejszych indeksów. WIG20 zyskał 0,86 procent przy 1,45 miliarda złotych obrotu, gdy indeks szerokiego rynku WIG wzrósł o 0,58 procent z licznikiem pokazującym 1,75 miliarda złotych.
Inwestorzy na europejskich rynkach dokładnie przyglądają się tematom związanym z geopolitycznymi rozwiązaniami konfliktu w Ukrainie.
Początek nowego tygodnia nie przynosi poprawy nastrojów na warszawskiej giełdzie. Indeksy kontynuują korektę.
Globalne rynki akcji mają za sobą trudny, choć daleki od jednoznaczności tydzień, w którym uwaga inwestorów została podzielona między obawy o kondycję amerykańskiej gospodarki i przyszłość hossy opartej o liderów sektora technologicznego.
WIG20 stracił w piątek 0,4 proc. W ciągu dnia skala spadków na naszym rynku była jednak wyraźnie większa.
Piątkowa sesja przynosi pogłębienie spadków krajowych indeksów, co wpisuje się w negatywne nastroje na pozostałych rynkach akcji.
Większość giełd na Starym Kontynencie rozpoczyna dzień od spadków. Podobnie jest na rynku polskim, ale wśród dużych spółek jasną gwiazdą jest Orlen.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas