Pozytywnym akcentem sesji była również stosunkowo duża aktywność inwestorów. Na całym rynku właścicieli zmieniły walory o wartości ponad 1,2 mld zł. Krajowe indeksy były wspierane przez pozytywne nastroje na pozostałych europejskich rynkach akcji, na których inwestorzy zabrali się ochoczo do odkupywania akcji przecenionych w trakcie ubiegłotygodniowych sesji. W efekcie kolor zielony przeważał na giełdach Starego Kontynentu. Zwyżkom przewodziły największe zachodnioeuropejskie parkiety. Najbardziej okazały wzrost miał miejsce na giełdzie we Frankfurcie – indeks DAX rósł nawet o ponad 3 proc. W Warszawie sporym zainteresowaniem kupujących cieszyły się duże spółki. Lokomotywami zwyżek były mocno drożejące walory firm wydobywczych, JSW i KGHM, oraz koncernów energetycznych. Inwestorzy byli też bardzo pozytywnie nastawieni do papierów firm odzieżowych. Dobrą passę kontynuowały notowania Dino, co przełożyło się na nowy rekord notowań. Powodów do zadowolenia nie mieli za to posiadacze akcji spółek rafineryjnych i PGNiG, które zakończyły sesję pod kreską. Pozytywne nastroje były w segmencie małych i średnich spółek. Na szerokim rynku w zdecydowanej przewadze były drożejące papiery. Wśród najbardziej rozchwytywanych znów był Biomed, notując ponad 25-proc. zwyżkę kursu. ¶