Po południu WIG20 zwyżkuje o 0,19 proc., do 1925 pkt. Po bardzo słabej końcówce wtorkowej sesji byki nie mają sił do odreagowania. Przypomnijmy, że we wtorek WIG20 wspiął się do 1860 pkt, jednak sesję zakończył aż o 40 pkt niżej. Dziś od rana kupujący wykonują nieśmiałe kroki, jednak nie są w stanie podbić WIG20 nawet w okolice połowy czarnej świecy z poprzedniego dnia, czyli pierwszego oporu. WIG20 utrzymuje się za to nieco powyżej 1820 pkt. W tych okolicach znajdował też wsparcie w ubiegłym tygodniu.
W gronie krajowych dużych spółek przoduje dziś Lotos ze zwyżką o 1,93 proc. Mocne są też Pekao oraz PKO BP, a także CD Projekt. Na dole tabeli Dino Polska oraz PGE.
W drugiej i trzeciej linii spółek dzieje się dziś niewiele. mWIG40 i sWIG80 od dłuższego czasu poruszają się raczej w bok.
Marazm zapanował także na innych europejskich giełdach. Niemiecki DAX po południu zyskuje 0,5 proc., a wynik ten daje mu miejsce w czołówce głównych indeksów Starego Kontynentu. Zapowiada się także spokojne otwarcie sesji w Stanach Zjednoczonych. Kontrakty na S&P500 notowane są w okolicy poziomu odniesienia.
Mało dzieje się dziś także na rynku walut. Złoty nieco traci do dolara, który kosztuje 3,73 zł. Euro wyceniane jest na 4,40.