Warszawa znowu pod kreską

WIG20 stracił we wtorek 1,5 proc. Mocno taniały m.in. spółki energetyczne oraz banki.

Publikacja: 01.09.2020 17:16

Warszawa znowu pod kreską

Foto: Fotorzepa, Dominik Pisarek

Ten tydzień na warszawskiej giełdzie nie rozpieszcza inwestorów. Już poniedziałek przyniósł wyraźną przecenę na naszym parkiecie. We wtorek mieliśmy powtórkę z rozrywki. WIG20 tym samym znalazł się poniżej 1800 pkt.

Sam początek wtorkowych notowań nie zwiastował jeszcze problemów. Indeks największych spółek naszego parkietu dzień zaczął na nieznacznym plusie i pojawiła się iskierka nadziei, że uda się chociaż w części odrobić poniedziałkowe straty. Wystarczyła jednak godzina handlu, aby nadzieje te zostały rozwiane. Podaż przystąpiła do ataku. Pretekstem okazał się odczyt przemysłowego indeksu PMI. Ten w przypadku Polski wyniósł 50,6 pkt, jednak oczekiwania były wyraźnie większe. Nieco inaczej wyglądało to na innych rynkach, gdzie odczyty albo były zgodne z prognozami, albo nawet je przebiły.

Z porannych wzrostów na GPW nic więc nie zostało. Podaż zaczęła dociskać. W połowie notowań WIG20 tracił 0,8 proc. i tym samym był jednym z najsłabszych indeksów na Starym Kontynencie. Na domiar złego na innych rynkach przeważał kolor zielony. Warszawa jednak ani myślała, żeby wziąć z tego przykład. Dodatkowo okazało się, że niedźwiedzie nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa. W drugiej części dnia wyprzedaż akcji znowu nabrała tempa. Niezauważone zostały nawet kolejne wzrosty na Wall Street. Nasz rynek żył swoim życiem, a na ostatniej prostej pytaniem było tylko to, jak głębokie będą spadki. Ostatecznie WIG20 stracił 1,5 proc. i zamknął dzień na poziomie 1772 pkt.

Patrząc na skład indeksu WIG20 można powiedzieć, że niedźwiedzie nie oszczędziły niemal nikogo. Mocno traciły m.in. spółki energetyczne. Najmocniej ucierpiał Tauron, którego akcje zostały przecenione aż o 8,5 proc. Słabo także prezentowały się banki. Wyceny takich firm jak PKO BP czy też Pekao zjechał w okolice koronawirusowych minimów. Na plusie dzień zakończyły jedynie papiery CD Projektu oraz PGNiG. Te pierwsze zyskał 0,5 proc., zaś drugie 0,4 proc.

Po dwóch dniach tego tygodnia ciężko być optymistą. Nasz rynek doświadczył wyraźnych spadków chociaż otoczenie wcale nie dawało ku temu argumentów. Można się więc zastanawiać czy przypadkiem większa korekta nie puka do drzwi. Na razie WIG20 wciąż jeszcze porusza się w trwającej już kilkanaście tygodni konsolidacji. Kolejne dni mogą jednak okazać się kluczowe.

Warto zwrócić też uwagę, że spadki nie ominęły również średnich i małych firm. mWIG40 spadł we wtorek 0,8 proc., natomiast sWIG80 stracił prawie 1,1 proc. Warto jednak też pamiętać, że oba te wskaźniki w tym roku i tak wyraźnie lepiej zachowują się niż WIG20.

Giełda
Schłodzenie nastrojów na GPW
Giełda
Piąta sesja z rzędu na plusie. WIG zmierza ku 100 tys. pkt
Giełda
Podaż kontruje na GPW
Giełda
Słabość Big Techów spycha amerykańskie indeksy
Giełda
Krajowe indeksy pędzą ku nowym szczytom hossy. WIG coraz bliżej 100 tys. pkt
Giełda
100 000 pkt na horyzoncie. Czy WIG pójdzie dalej?