Pierwsza połowa listopada była bardzo udana dla inwestorów. Indeksy kontynuują odreagowanie od dołka z przełomu miesięcy. W zeszłym tygodniu zwyżki na WIG20 wyhamowały, a w piątek obserwowaliśmy test wsparcia na poziomie 1750 pkt. W poniedziałek WIG20 zbliża się coraz mocniej do okrągłego poziomu 1800 pkt. Jak na razie na drodze do tego pułapu są maksima z ubiegłego tygodnia. Motorem napędowym pozostają m.in. banki, spółki energetyczne i petrochemiczne, które pozostawały w defensywie. Na czele PKO BP z ponad 6-proc. zwyżką. Za nim KGHM i CCC z blisko 6-proc. wzrostami.
WIG20 po południu jest w czołówce europejskich indeksów, jednak kolor zielony przeważa na kontynencie. Niemiecki DAX zwyżkuje o 1,4 proc. Ponad 1 proc. zyskują także kontrakty na amerykański S&P500.
Złoty utrzymuje poranny dobytek - dolar kosztuje 3,77 zł, a euro 4,46 zł. Optymizm widać na rynku ropy naftowej, a lepsze nastroje przekładają się na przecenę złota do 1872 dolarów za uncję.