Sebastian Buczek, kierujący Quercusem Agresywnym (71,4 proc.)
Przypływ podnosi wszystkie łodzie i podobnie jest z funduszami akcji, gdy na rynkach hossa. Nie oznacza to jednak, że zarządzający mogą zamknąć oczy albo być tylko biernymi obserwatorami trendu. W zamian za niemałe na tle funduszy indeksowych opłaty, którymi obarczone są produkty oferowane przez TFI, powinny przynosić wartość dodaną klientom, a z tym bywa już, niestety, różnie.
Tomasz Matras, nadzorujący PZU Akcji Polskich (71,3 proc.)
Na rynku znajdziemy zarówno zwolenników, jak i przeciwników funduszy aktywnie zarządzanych. Jednym z podstawowych ryzyk, z jakimi trzeba się w ich przypadku liczyć, jest sam zarządzający, który zwyczajnie może się zmienić.
Czytaj więcej
Polskie akcje mają niskie wyceny, a spółki solidne fundamenty – powtarzają jak mantrę zarządzający w TFI. Jednak mało które fundusze polskich akcji są na tyle efektywne, by bić główne indeksy. Inwestorzy najwyraźniej głosują własnymi pieniędzmi.