Padły nowe rekordy wszech czasów na wykresach S&P 500 i DAX. Tymczasem polskie akcje skorygowały część fali wzrostowej, rozpoczętej w październiku 2023 r. Ale zacznijmy od giełdowych indeksów na świecie. W pierwszym miesiącu nowego roku stopy zwrotu wyniosły dla: S&P 500 +1,6%, Nasdaqa +1,0%, DAX +0,9%.
Nasz WIG zniżkował o 1,3% do poziomu 77,4 tys. pkt. Głównymi powodami mogły być chęć realizacji zysków przez inwestorów po wcześniejszych wzrostach oraz zamieszanie polityczne. Z blue chips najlepiej zaprezentowały się: Orange (+5%) i PKO BP (+4%), a najgorzej Pepco (-16%) i Cyfrowy (-12%).
Szeroki rynek polskich spółek zaprezentował się lepiej. sWIG80 osiągnął 22,9 tys. pkt., bez zmian w br. Najbardziej na wartości zyskały m.in.: Altus (+41%) czy Artifex (+34%). Straciły za to: Text (-15%) czy CI Games (-14%).
Na rynkach obligacji skarbowych mieliśmy do czynienia ze spokojną realizacją zysków. Rentowność amerykańskich instrumentów 10-letnich wzrosła nieznacznie do 3,91%, niemieckich do 2,16%, a polskich do 5,23%. Sytuacja na naszym rynku papierów dłużnych korporacyjnych była bardzo dobra. Sprzyjał napływ środków do polskich funduszy dłużnych, które zanotowały znakomite wyniki inwestycyjne, najlepsze powyżej 1% w samym styczniu.
W przypadku surowców mieliśmy do czynienia z wahaniami cen. Ropa naftowa podrożała do 76 dolarów za baryłkę (+6%). Złoto z kolei minimalnie potaniało i kosztowało 2067 dolarów za uncję. Cena drugiego metalu szlachetnego – srebra – skorygowała się bardziej i wyniosła 23,2 USD za uncję (-4%). Miedź nie zmieniła ceny i kosztowała 3,9 dolarów za funt.